W niedzielnym starciu ze Stalą Śląsk chciał pójść za ciosem i wygrać drugi mecz w ciągu jednego weekendu. Początek rywalizacji wskazywał jednak, że wrocławian czeka spore wyzwanie. Pierwsza kwarta należała do przyjezdnych z Ostrowa Wielkopolskiego (17:26), lecz przed przerwą „Wojskowi” zdołali doprowadzić do wyrównania (38:38).
W tym sezonie WKS w drugich połowach wypadał zwykle słabiej niż w pierwszych częściach meczu, w niedzielę było natomiast inaczej. Kodi Justice zdobywał trójki, Travis Trice notował błyskotliwe asysty, a Ivan Ramljak dzielił i rządził w defensywie. W czwartej kwarcie mistrzowie Polski zbliżyli się do Śląska na pięć punktów. W kluczowych momentach gospodarze wykazali się zimną krwią, a celny rzut Justice’a z ośmiu metrów odebrał ostrowianom ochotę na grę. Wrocławski zespół zasłużenie ograł Stal i zanotował awans na czwarte miejsce w tabeli Energa Basket Ligi.
W środę finał czteromeczowego maratonu Śląska w Hali Stulecia. Do Wrocławia przyjedzie Türk Telekom Ankara.
17. kolejka Energa Basket Ligi
WKS Śląsk Wrocław - Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 79:69 (17:26, 21:12, 21:8, 20:23)
Śląsk: Kanter 19, Justice 15, Dziewa 14, Ramljak 9, Karolak 9, Trice 7, Tomczak 6, Kolenda 0, Meiers 0, Gabiński 0.
Stal: Palmer Jr. 20, Drechsel 12, Garbacz 10, Young 8, Kulig 7, Simmons 5, Florence 4, Wojciechowski 3, Andersson 0.
Sportowiec Roku 2021 #sportowiecrokuGWr - DOŁĄCZ DO WYDARZENIA!
Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?