Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wiceminister Obrony Narodowej z wykładem do młodzieży. "Polska powinna okazać przywództwo polityczne w basenie Morza Bałtyckiego"

Maciej Rajfur
Maciej Rajfur
„Świat od nowa. Wnioski z rosyjskiej agresji na Ukrainę dla polskiej polityki zagranicznej i obronnej” - pod takim hasłem minister Ociepa wygłosił wykład na Uniwersytecie Wrocławskim.
„Świat od nowa. Wnioski z rosyjskiej agresji na Ukrainę dla polskiej polityki zagranicznej i obronnej” - pod takim hasłem minister Ociepa wygłosił wykład na Uniwersytecie Wrocławskim. Maciej Rajfur
Jeżeli polska dyplomacja chce być skuteczna w powstrzymywaniu Rosji, to musi być globalna, musi być obecna w Afryce i Azji. Skończył się czas prowadzenia polityki zagranicznej w wymiarze regionalnym, sąsiedzkim, czy europejskim - przekonywał we Wrocławiu Marcin Ociepa, wiceminister obrony narodowej.

Na Uniwersytecie Wrocławskim minister Marcin Ociepa wygłosił 8 maja wykład: „Świat od nowa. Wnioski z rosyjskiej agresji na Ukrainę dla polskiej polityki zagranicznej i obronnej”.

Wiceminister Obrony Narodowej rozpoczął od tego, że modus operandi obecnej armii rosyjskiej walczącej na Ukrainie jest taki sam jak w czasie II wojny światowej. Mordowanie ludności cywilnej, strzelanie do ujętych żołnierzy w tył głowy. Mówił także o tym, że do niedawna stwierdzenia: „po wojnie”, „przed wojną” miały inne znaczenie. Dotyczyły II wojny światowej. Dzisiaj dotyczą wojny na Ukrainie.

Rosyjska agresja to test dla całego świata

Pierwsza zmiana z obserwacji konfliktu na Ukrainie dotyczy globalizacji.

- To nowe zjawisko. W wojnie na Ukrainie element swojego losu odnalazły narody z różnych stron świata. Do sankcji na Rosję przyłączyła się m.in. Australia, Nowa Zelandia, Japonia, Korea Południowa. Dochodzi przecież do lokalnych wojen, ale były traktowane regionalnie. W tym przypadku stało się inaczej – stwierdził min. Ociepa.

Jaki z tego wniosek? Jak tłumaczył prelegent, te dwie polityki – zagraniczna i obronna – należy prowadzić zdecydowanie bardziej globalne. Świat mocno się skurczył. Rosyjska agresja stała się testem dla całego wolnego świata. Powstrzymywanie Rosji powinno być naszą doktryną państwową.

Gość specjalny wrocławskiego uniwersytetu zwrócił uwagę, że Rosja ze swoją narracją historyczną jest obecna na całym świecie. My w Europie żyjemy z przeświadczeniem, że na świecie wiadomo, kto jest agresorem, a kto ofiarą wojny na Ukrainie. Jednak kraje, które są za Rosją, albo się wstrzymują od zdecydowanego zdania, reprezentują aż 2/3 ludności świata.

- To pokazuje skalę naszego wyzwania. Dla nich prawda wygląda trochę inaczej. Dlatego jeżeli polska dyplomacja chce być skuteczna w powstrzymywaniu Rosji, to musi być globalna, musi być obecna w Afryce i Azji. Skończył się czas prowadzenia polityki zagranicznej w wymiarze regionalnym, sąsiedzkim, czy europejskim. To samo dotyczy wymiaru obronnego stąd należy docenić zakup sprzętu od Korei Południowej – stwierdził min. Ociepa.

Budowa polskiej pozycji wokół Morza Bałtyckiego

Jednym z jego postulatów jest konieczność bałtyzacji polskiej polityki zagranicznej i polityki obronnej. Jednym z sukcesów w tym temacie okazuje się błyskawiczna wola akcesji Finlandii i Szwecji do NATO. To zupełnie nowa sytuacja dla Polski. Morze Bałtyckie stanie się niemal wewnętrznym morzem NATO. Słowo „niemal” tutaj jest ważne, ponieważ nad Bałtykiem leży przecież Petersburg, kiedyś stolica Rosji.

Rosja będzie podejmować coraz bardziej agresywne działania w basenie Morza Bałtyckiego. Dla nas to ma kolosalne znaczenie. O morzu należy myśleć w kategoriach wszystkich domen operacyjnych i sił zbrojnych. Spróbujmy stworzyć nowy format współpracy z państwami nad Morzem Bałtyckim z wyłączeniem Rosji, a włączeniem Norwegii – proponuje wiceminister Obrony Narodowej.

Jego zdaniem Polska powinna okazać przywództwo polityczne w basenie Morza Bałtyckiego. To trudne, bo państwa skandynawskie nie czują się jednak częścią flanki wschodniej. Oni czują się bardziej Północą oraz Europą Wschodnią.

- Jeśli by nam się udało stworzyć nową platformę do współpracy politycznej z państwami nad Bałtykiem, byłoby to niezwykle cenne. Przeciąganie liny w UE następuje pomiędzy państwami Europy Środkowy-Wschodniej a państwami Zachodu i Południa, jak Grecja, czy Włochy – wyjaśniał prelegent.

Stany Zjednoczone i "orka dyplomatyczna"

Mówił także o roli Stanów Zjednoczonych w ładzie europejskim.

- My w Polsce wiemy, co to znaczy Ameryka przychodząca za późno. Kraje skandynawskie nie mają żadnych antyamerykańskich tendencji, jak Francja, i to nas łączy. Są naturalnymi sojusznikami w pielęgnowaniu rozwoju UE jako komplementarnego bytu względem NATO – stwierdził Marcin Ociepa.

Przypomniał, że Rosja dla Europy Zachodniej to wciąż kraj wysokiej kultury. To wynik długiej pracy rosyjskich artystów za granicą. Kluczem do polityki Rzymu, Berlina czy Paryża są piękne koncerty i promocje książek w Mediolanie, Hamburgu czy Nicei.

- Czy państwo polskie tam jest? Nie powstrzymujmy Rosji tylko na granicy z Białorusią czy na Ukrainie, ale bądźmy w sercach i umysłach ludzi w Europie Zachodniej. Stąd moje wezwanie do polskiej polityki zagranicznej, która powinna być w większym stopniu globalna – apelował wiceszef resortu obrony narodowej.

Podkreślił, że rolą Polski jest obecnie jest tłumaczenie Europie rosyjskiej mentalność na podstawie naszych doświadczeń historycznych. To, jak stwierdził „orka dyplomatyczna”.

- Jestem zwolennikiem europeizmu ofensywnego, czyli powinniśmy być bardziej obecni w Europie z naszą dyplomacją - podsumował min. Ociepa.

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska