Trzy wrocławskie przedszkola przebadali naukowcy z Politechniki Wrocławskiej. Hałas w każdym z nich mierzono przez 30 minut podczas różnych zajęć: zabawy własnej dzieci, nauki języka, zabawy z nauczycielką. Uśrednione wyniki dały fatalne rezultaty. W przedszkolu w budynku przedwojennym średni poziom hałasu wyniósł 72,3 decybeli, w zbudowanym w latach 70. XX wieku - 74,1 dB, zaś w przedszkolu modułowym (tzw. kontenerowym) - aż 76 decybeli.
Kiedy przebywamy w hałasie większym niż 70 dB, osłabia nam się słuch, pojawiają się bóle głowy i zaburzenia nerwowe.
- Dzieci gorzej się uczą, szybciej się męczą, często zirytowane. Taki poziom hałasu przeszkadza zwłaszcza dzieciom, które uczą się mówić. One muszą wyraźnie słyszeć każde słowo, a w nadmiernym hałasie ledwo rozumieją, co mówi do nich nauczyciel - wyjaśnia dr Barbara Rudno-Rudzińska z katedry akustyki i multimediów na politechnice, która prowadziła badania w przedszkolach.
Hałas szkodzi też pracownikom placówek. - Nauczyciel, wychodząc z przedszkola, poszukuje ciszy, nie włącza głośno radia, musi odpocząć. Na pewno ma to wpływ na nasze zdrowie - mówi Małgorzata Kaźmierowska, dyrektor przedszkola nr 87 przy ul. Pawłowa.
- Za nic w świecie nie chciałabym tam pracować. W przedszkolu jest bardzo głośno,zwłaszcza gdy dzieci bawią się same - dodaje Beata Smolińska, mama Szymona chodzącego do przedszkola nr 65 przy ul. Nożowniczej.
To jasne, że dzieci hałasują. Jednak pokój z odpowiednim tynkiem na ścianach, z grubszym dywanem na podłodze i wyciszonym sufitem będzie lepiej tłumił dźwięk. Tyle że to kosztuje. W pokoju zbudowanym z tanich materiałów dźwięk będzie niósł się dłużej.
- Na Zachodzie bardzo ważne jest wyciszenie pomieszczeń w szkołach i przedszkolach. To daje ogromny rezultat. Hałas jest niższy nawet o 9 decybeli, a to bardzo dużo - mówi dr Barbara Rudno-Rudzińska.
Nie zgadza się z tym Jolanta Błochowiak, dyrektorka kontenerowego przedszkola Galileo przy ul. Starogajowej.
- Dobry pedagog zapanuje nad grupą i sprawi, że będzie cicho. U nas nie ma wielkiego hałasu - zapewnia Błochowiak.
Lidia Tania, wicedyrektor ds. technicznych Zarządu Inwestycji Miejskich, zapewnia, że w odremontowanych i nowych przedszkolach we Wrocławiu sprawdzany jest poziom hałasu. Przedszkola są budowane z wyciszających materiałów. Ściany działowe mają wypełnienia z wełny mineralnej, posadzki wykańczane są wykładziną elastyczną, drzwi są dźwiękochłonne, a sufity - podwieszane.
Badania politechniki pokazują jednak, że do ideału jeszcze daleko.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?