Ważna wygrana przed derbami

Środowy mecz w Puławach z tamtejszą Wisłą od początku dobrze ułożył się dla Chrobrego Głogów, który szukał pierwszej wygranej w tym sezonie. Ekipa Ireneusza Mamrota już w 9 min wykorzystała tragiczny błąd defensywy gospodarzy i za sprawą Mateusza Machaja wygrywała 1:0.

Gospodarze odpowiedzieli tuż przed przerwą, wykorzystując stały fragment gry. Karola Szymańskiego pokonał strzałem głową Klimas Gusocenko.

To był jednak początek strzeleckiego festiwalu w Puławach, bo obie ekipy trafiły do siatki jeszcze kilka razy. Najpierw Bartosz Kwiecień skorzystał z kolejnego błędu obrony beniaminka i przymierzył przy lewym słupku bramki Andrzeja Witana. Wynik spotkania wyrównał Sylwester Patejuk, któremu po świetnej asyście Adriana Popiołka pozostało jedynie dostawić nogę.

Puławianie wyszli na prowadzenie po akcji Mateusza Olczaka, ale niecałe 10 min później Damian Sędziak trafił na 3:3. Kiedy wydawało się, że ten szalony mecz zakończy się podziałem punktów, sędzia Piotr Lasyk podyktował rzut karny dla Chrobrego. Do piłki podszedł Kwiecień i pewnym strzałem dał głogowianom pierwszy triumf w sezonie.

Wygrana jest oczywiście bardzo ważna, ale zawodnicy trenera Mamrota nie mają wiele czasu na świętowanie. Już w niedzielę podejmą bowiem w derbach Dolnego Śląska Miedź Legnicę.

Legniczanie sezon zaczęli dobrze, ale w ostatnich dwóch kolejkach dwa razy przegrali 0:1 - najpierw w Bytowie, a ostatnio u siebie z liderem z Suwałk. Koniec końców mają tylko punkt więcej od Chrobrego.

Historia przemawia za głogowianami. Od kiedy grają w I lidze jeszcze nie przegrali z Miedzianką! Mało tego - na cztery spotkania wygrali aż trzy, a tylko raz zremisowali, chociaż przecież za każdym razem nie byli stawiani w roli faworyta.

W poprzednim sezonie Chrobry u siebie wygrał a Miedzią 2:1, a w Legnicy 2:0. Co jednak ciekawe według bukmacherów faworytem tego spotkania mimo wszystko będą goście. Za każdą postawioną złotówkę w przypadku wygranej Legnicy można zarobić 2,20 zł; za trzy punkty miejscowych - aż 3 zł.

Kiepską informacją dla trenera Mamrota jest fakt, że zdrowy jest już Fin Petteri Forsell, który w tym sezonie dla drużyny Ryszarda Tarasiewicza strzelił trzy bramki. Początek niedzielnych derbów w Głogowie o godz. 18.

WISŁA PUŁAWY - CHROBRY

Głogów 3:4 (1:1)

Bramki: Gusocenko 43, Patejuk 66, Olszak 74 - M. Machaj 9, Kwiecień 59, 92 -k, Sędziak 83.

Sędziował: Piotr Lasyk (Bytom).

Wisła: Witan - Duda, Budzyński, Gusocenko, Lytvynyuk - Głaz (29. Olszak), Maksymiuk I, Popiołek, Patejuk, Pożak (77. Sedlewski) - Nowak (69. Darmochwał).

Chrobry: Szymański - Ilków-Gołąb, Michalski, Kwiecień I, Hodowany - Kościelniak (70. Danielak), M. Machaj (78. Kowalczyk), Gąsior, Kona, Szczepaniak - Wojciechowski (60. Sędziak I).

Pozostałe mecze kolejki: Stal Mielec - Bytovia Bytów 2:2 (Radulj 43, Sobczak 90 - Mandrysz 25, 59), GKS Katowice - Zagłębie Sosnowiec 0:0, Sandecja Nowy Sącz - Górnik Zabrze 2:0 (Trochim 37, Korzym 76), Podbeskidzie Bielsko-Biała - Chojniczanka Chojnice 0:1 (Jakóbowski 60), Znicz Pruszków - Stomil Olsztyn 0:3 (Nishi 44, Zembrowski 71 (s), Lech 87), GKS Tychy - Olimpia Grudziądz 1:1 (Szumilas 51 - Angielski 27), Pogoń Siedlce - MKS Kluczbork 1:1 (Kurbiel 53 - Olszewski 90), Miedź Legnica - Wigry Suwałki 0:1 (Wroński 58).

I LIGA

1. Wigry Suwałki5138-4

2. Podbeskidzie B-B5107-2

3. Zagłębie Sosnowiec595-2

4. Chojniczanka Chojnice5910-8

5. Sandecja Nowy Sącz586-3

6. Wisła Puławy578-8

7. Bytovia Bytów576-7

8. GKS Katowice564-3

9. GKS Tychy565-5

10. Miedź Legnica553-4

11. MKS Kluczbork555-5

12. Olimpia Grudziądz554-5

13. Stomil Olsztyn5511-6

14. Górnik Zabrze544-6

15. Stal Mielec545-7

16. Chrobry Głogów544-10

17. Pogoń Siedlce542-7

18. Znicz Pruszków523-8

Następna kolejka: Zagłębie Sosnowiec - Górnik Zabrze, MKS Kluczbork - Sandecja, Olimpia - Pogoń, Bytovia - GKS Tychy, Wigry - Stal, Chrobry - Miedź (28.08, godz. 18), Chojnicznka - Wisła Puławy, Stomil - Podbeskidzie, GKS Katowice - Znicz.