Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Waldemar Sobota znowu jest piłkarzem Śląska Wrocław. Były reprezentant Polski wrócił z zagranicznych wojaży (Śląsk Wrocław transfery 2020)

Piotr Janas
Piotr Janas
Waldemar Sobota wrócił do Śląska Wrocław
Waldemar Sobota wrócił do Śląska Wrocław Fot. Krystyna Pączkowska/slaskwroclaw.pl
Waldemar Sobota wzmocnił Śląsk Wrocław. 33-letni dziś pomocnik kojarzony jest we Wrocławiu z największymi sukcesami klubu w ostatnich latach, z mistrzostwem Polski włącznie. Ostatnie 4 lata spędził w 2. Bundeslidze, w klubie FC St. Pauli. Wyrobił tam sobie dobrą markę, dzięki czemu dostał wiele ofert m.in. Niemiec, Holandii i Cypru, ale mimo tego postanowił wrócić do Śląska Wrocław. Podpisał dwuletni kontrakt z opcją przedłużenia o kolejny rok. Będzie grał z numerem 28.

Waldemar Sobota wzmocnił Śląsk Wrocław

O transferze Waldemara Soboty do Śląska Wrocław mówiło się już od około roku. Strony rozmawiały ze sobą już w zimowym oknie transferowym, ale dopiero teraz, gdy 18-krotnemu reprezentantowi Polski wygasła umowa z niemieckim FC St. Pauli, udało się osiągnąć porozumienie.

Sprawy udało się dopiąć w miniony weekend, kiedy to prezes Śląska Piotr Waśniewski i dyrektor sportowy Dariusz Sztylka, w towarzystwie współpracującego z klubem prawnika odwiedzi Sobotę w Hamburgu. Władze WKS-u chciały pokazać piłkarzowi, jak bardzo im na nim zależy. Już wtedy obie strony podały sobie ręce, choć dokumentów jeszcze nie podpisano. Było jednak niemal przesądzone, że to już tylko formalność.

Waśniewski, Sztylka i Sobota to zresztą starzy znajomi z najpiękniejszego dla klubu ze stolicy Dolnego Śląska okresu w XXI wieku. Gdy Waśniewski był prezesem, a Sztylka piłkarzem, Śląsk z Sobotą w kadrze sięgał po wicemistrzostwo Polski w 2011 roku oraz mistrzostwo rok później. W 2013 roku "Wojskowi" jeszcze z Sobotą zajęli trzecie miejsce w rozgrywkach ekstraklasy.

Śląsk Wrocław w bardzo ciekawy sposób ogłaszał ten transfer. Robił to stopniowo, dając kibicom wskazówki. W czwartek na Twitterze pojawił się fragment kultowego filmu "Kilerów dwóch", na których jeden z bohaterów mówi: "W piątek? Waldemar".

Z kolei w piątek rano czytelnicy "Przeglądu Sportowego" zobaczyli taką oto wkładkę reklamową:

Oficjalnie transfer Waldemara Soboty do Śląska Wrocław ogłoszony został tuż po godz. 15. W Śląsku zdobył komplet medali mistrzostw Polski, w tym ten najcenniejszy - złoty - w 2012 roku oraz sięgnął po krajowy Superpuchar. Jego widowiskowa gra i efektowne akcje sprawiły, że stał się jednym z ulubieńców kibiców "Wojskowych". Do legendy przeszedł doskonały w jego wykonaniu dwumecz z Club Brugge w III rundzie eliminacji Ligi Europy. Sobota grał kapitalnie, strzelił dwa gole i poprowadził Śląsk do awansu. W sumie dla Trójkolorowych rozegrał 120 meczów, zdobywając 19 bramek.

- Nasze wspólne rozmowy na temat powrotu Waldka do Wrocławia trwały już od dłuższego czasu. Jesteśmy szczęśliwi, że osiągnęliśmy porozumienie i zawodnik tak wysokiej klasy wzmocni nasz zespół. Doświadczenie Waldka z pewnością będzie bardzo cenne, zarówno na boisku, jak i poza nim, a jego wszechstronność pozwala mu z powodzeniem występować na kilku pozycjach, w tym również w środku pola – podkreśla Dariusz Sztylka.

Przed transferem do Śląska piłkarz przeszedł szereg kompleksowych badań w Szpitalu Specjalistycznym EuroMediCare (Grupa EMC) począwszy od diagnostyki krwi, ciśnienia czy EKG, po konsultację kardiologiczną i ortopedyczną. Po ich zakończeniu podpisał kontakt obowiązujący do końca czerwca 2022, z opcją przedłużenia o kolejny sezon.

Jeszcze jako piłkarz Trójkolorowych Sobota trafił do reprezentacji Polski, w której zagrał łącznie 18 razy. Na swoim koncie ma m.in. występ w zwycięskim meczu z Niemcami w 2014 roku na Stadionie Narodowym.

W latach 2013-15 Sobota reprezentował Club Brugge, z którym zdobył Puchar Belgii i występował w Lidze Europy. Następnie przez pięć lat był zawodnikiem niemieckiego FC Sankt Pauli. Na poziomie 2. Bundesligi i w Pucharze Niemiec zaliczył w sumie 148 spotkań, okraszonych 15 golami. W niektórych meczach występował nawet z opaską kapitańską. Po wygaśnięciu umowy z niemieckim klubem, podpisał kontrakt z WKS-em.

- Towarzyszą mi wielkie emocje i nie mogę doczekać się, kiedy ponownie wybiegnę na boisko w koszulce Śląska. Mam duży sentyment do tego klubu i przez ostatnie siedem lat starałem się śledzić wszystkie doniesienia na temat WKS-u. Chcę jednak podkreślić, że jestem tu dlatego, bo znów chciałbym osiągać z tą drużyną sukcesy – zaznacza Waldemar Sobota.

W Śląsku Waldemar Sobota będzie grał z numerem 28.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska