W miejscu dzikiego wysypiska śmieci przy ul. Drukarskiej we Wrocławiu powstaje apartamentowiec

Na rozległej działce po wyburzonym akademiku Oaza u zbiegu ulic Drukarskiej i Sztabowej na wrocławskich Krzykach przez kilkanaście lat straszyła zarośnięta krzakami dziura w ziemi, do której podrzucano śmieci. Teraz powstaje na niej 9-kontygnacyjny apartamentowiec.

"Prace trwają od kwietnia. W budynku powstanie 75 mieszkań oraz 5 lokali usługowych na parterze. Do dyspozycji mieszkańców przewidziano garaż podziemny, zielony taras na dachu, loggie i balkony. oraz zielony dziedziniec" - poinformował nas Rafał Tomaszewski z firmy OKRE Development we Wrocławiu.

Apartamentowiec zostanie wzniesiony w modernistycznym stylu architektonicznym. Elewacje utrzymane będą w odcieniu bieli i wzbogacone w duże przeszklenia. Części wspólne (lobby, wjazd do garażu) ozdobią wielowymiarowe płaskorzeźby autorstwa Paula Bika - polskiego artysty z Mediolanu, tworzącego w technice reliefowej.

Zakończenie budowy zaplanowano na 2023 rok. W budynku będą mieszkania o powierzchni od 40 do 116 mkw. i układzie od jednego do czterech pokoi. Do mieszkań są przynależne będą balkony, loggie lub tarasy. Cena metra kwadratowego to 15,5 tys. złotych.

Drukarska 56 powstaje na działce po wyburzonym w 2007 roku domu studenckim Oaza, należącym kiedyś do Akademii Ekonomicznej. Działkę wraz z budynkiem kupiła wtedy firma Akme, która planowała w tym miejscu budowę kilkunastopiętrowego apartamentowca ze 150 mieszkaniami. Z tych planów jednak nic nie wyszło i przez kilkanaście lat u zbiegu ulic Drukarskiej i Sztabowej straszyła ogrodzona parkanem, zarośnięta krzakami dziura w ziemi do której podrzucano śmieci.