Przy dobrej pogodzie w ciągu jednego dnia, wchodzi na niego czasami 10 tysięcy osób.
Jeden kierunek ruchu (do góry) obowiązuje na Drodze Przyjaźni Polsko-Czeskiej (szlak czerwony, tzw. zakosy) od Domu Śląskiego. W obu kierunkach można poruszać się innym szlakiem wiodącym na szczyt - Drogą Jubileuszową (szlak niebieski).
- Ograniczenia wprowadziliśmy przede wszystkim ze względu na bezpieczeństwo turystów. Mamy też na uwadze dobro przyrody, chcemy uniknąć zadeptywania roślin poza szlakiem - tłumaczy Marek Dobrowolski z Karkonoskiego Parku Narodowego.
Według przyrodników zwierzęta żyjące w parku przystosowały się do obecności ludzi, ale chroniona roślinność ginie. Schodzący z wyznaczonych ścieżek ludzie, często nieświadomie, niszczą, np. w rejonie Domu Śląskiego, rzadko występującą w Polsce sasankę alpejską. Pracownicy parku apelują nie tylko o nieschodzenie ze szlaków, ale także o zabieranie ze sobą zużytych opakowań po produktach spożywczych. Dzięki temu łatwiej będzie utrzymać szczyt Śnieżki w czystości.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?