We wrocławskiej Hali Ludowej można wygrać wycieczkę do Toskanii, przejrzeć oferty biur podróży, znaleźć pracę jako opiekunka do dzieci w USA, spróbować miodu z Doliny Baryczy i innych regionalnych przysmaków. Można pograć w golfa, bilard, a nawet spotkać Sherka i Koziołka Matołka z Pacanowa.
Ci, którzy w weekend odwiedzają Halę Ludową dowiadują się, na czym polega praca rezydenta, animatora, czy pilota wycieczek. Najmłodsi biorą udział w warsztatach malowania miniaturowych ludzików, a dorośli przymierzają orientalne ubrania. Jest Wielkopolska, jest Małopolska, jest Kalisz, jest Wrocław, są Włochy, Gruzja, Słowacja i wiele innych. Halę Ludową opanowały 9. Targi Turystyczne, które rozpoczęły się piątek i potrwają do niedzieli.
Niedzielny start o godzinie 10.00. Wrocławskie święto turystyki skończy się o godzinie 16.00.
- Stawiamy na sprawdzoną formułę, dlatego i w tym roku targi są doskonałą okazją do posłuchania prelekcji podróżniczych i spróbowania kuchni świata. A wszystko to za sprawą Festiwalu Podróżników oraz Festiwalu Kulinarnego, które niezmiernie cieszą się ogromną popularnością – zachęca Przemysław Bandura, prezes firmy organizującej Międzynarodowe Targi Turystyczne Wrocław.
Jednodniowy bilet normalny kosztuje 15 złotych. Ulgowy jest o 5 złotych tańszy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?