Bez sylwestra we Wrocławiu - przez duże koszty
W dwóch pierwszych dekadach XXI wieku impreza sylwestrowa w Rynku we Wrocławiu odbywała się regularnie i była głównym punktem zabawy w centrum miasta. Na ustawionej przy Sukiennicach scenie występowali różni artyści i zespoły muzyczne. Gwiazdy polskiej (i nie tylko) sceny muzycznej rozgrzewały fanów dobrej zabawy.
We Wrocławiu występowali m.in. Maryla Rodowicz, Krzysztof Krawczyk, Edyta Górniak, Kora, Thomas Anders z Modern Talking, Doda czy Lady Pank. Ich koncerty słono kosztowały. Tylko w 2019 roku miasto wydało na organizację imprezy 2,3 mln złotych. Jak wynika z danych GUS wzrost cen w Polsce wyniósł od tego czasu ponad 41 proc. Przy miejskim deficycie budżetowym na poziomie 315 milionów złotych, brak sylwestrowej imprezy jest zrozumiały.
- Miasto straciło tylko w tym roku blisko 800 mln złotych, a jednocześnie - w wyniku gigantycznej inflacji i wzrostu cen energii - musieliśmy skupić się na tych najważniejszych zadaniach i realizacji trwających już inwestycji. To się udało, wszystkie programy społeczne zostały utrzymane i oddaliśmy dla naszych mieszkańców kilkanaście wielkich inwestycji - mówił nam w listopadzie Tomasz Sikora z Urzędu Miejskiego Wrocławia.
Od wybuchu pandemii impreza sylwestrowa na Rynku nie odbywa się. Jej powrót to pieśń przyszłości. Miasto nie wyklucza powrotu zabawy, choć ma obecnie ważniejsze wydatki.
Jarmark na sylwestra 2024 we Wrocławiu
Urzędnicy wiedzą, że Rynek jest podczas sylwestrowej nocy oblegany przez mieszkańców i turystów. Muzyka rozbrzmiewa z pobliskich lokali, a niektórzy bawią się i bez niej. W tym roku pół Rynku zajmuje Jarmark Bożonarodzeniowy. Tu również w sylwestrową noc nie zabraknie atrakcji. Choć budki z pamiątkami, odzieżą i żywnością będą zamknięte, to bary z alkoholem i europejską kuchnią pozostaną wyjątkowo otwarte do godz. 2 w nocy.
- Na podstawie naszych doświadczeń wiemy, że mieszkańcy Wrocławia, bez względu na organizację oficjalnego sylwestra, zwykle gromadzą się na Rynku, aby celebrować nadejście nowego roku. Dlatego też będą mieli okazję skorzystać z atrakcji oferowanych przez Jarmark, który po raz pierwszy potrwa aż do 7 stycznia - mówi "Gazecie Wrocławskiej" Michał Guz z Urzędu Miejskiego.
Zobacz też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?