Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Strefa kibica na Rynku znów nie pomieści widzów?

Marcin Moneta, Jerzy Wójcik
fot. Paulina Czarnota
Czy w czasie dzisiejszego meczu Polska-Rosja czeka nas powtórka z piątku, kiedy to ochrona musiała zamknąć bramy strefy kibica na Rynku, bo zabrakło w niej miejsc? Wiele na to wskazuje. Wielu kibiców, którzy będą oglądali o godz. 18 mecz Czechy-Grecja na wrocławskim stadionie deklaruje, że po tym spotkaniu przeniesie się do Rynku, by na telebimach obejrzeć mecz Polska-Rosja. UEFA już zapowiedziała, że nie będzie goo transmitowała na telebimach stadionowych.

Strefa na Rynku mieści tylko 30 tysięcy widzów, na razie nie zapadła decyzja o jej powiększeniu (może to nastąpić dopiero na sobotni mecz Polska-Czechy).

- W momencie, gdy liczba ludzi w strefie kibica w Rynku będzie się zbliżała do 30 tysięcy, wolontariusze na przystankach komunikacji miejskiej, przy stadionie oraz na trasie ze stadionu do Rynku, będą informowali o alternatywnych miejscach publicznego oglądania meczów - wyjaśnia Paweł Czuma z magistratu.

Skąd wolontariusze będą wiedzieli o aktualnej sytuacji i stopniu zapełnienia strefy w Rynku. Urzędnicy tłumaczą, że mają dostawać SMS-ami takie informacje z punktu koordynującego ich pracę. Czy ten pomysł miasta wystarczy, by między godziną 19.45 (koniec pierwszego meczu) a 20.45 (początek meczu Polaków) nie doszło w mieście do paraliżu? To się okaże.

Mówiąc o alternatywnych miejscach publicznego oglądania meczów Czuma ma na myśli strefy przy Hali Ludowej oraz przy ul. Lotniczej. Ich pojemność też jest jednak ograniczona.

Przypomnijmy, że w poprzedni piątek, gdy Polacy grali z Grekami, w strefie kibica w Rynku zabrakło wolnych miejsc. Około godziny 18 strefa została zamknięta, a przy bramkach dochodziło do nieprzyjemnych incydentów. Jak chociażby ten na filmie poniżej:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska