Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stokowiec: Strzał Szysza jest efektem naszej pracy na treningach

Dawid Foltyniewicz
Piotr Krzyżanowski
Po porażce z Legią Warszawa (1:3) KGHM Zagłębie Lubin znajduje się tylko dwa punkty nad strefą spadkową PKO Ekstraklasy. – Uważam, że zasłużyliśmy na coś więcej w tym meczu. Wiem, że jeśli będziemy dalej udoskonalać naszą grę, to będziemy powoli i regularnie punktować – powiedział szkoleniowiec „Miedziowych”.

Patrząc jedynie na sam wynik piątkowego meczu, można odnieść wrażenie, że to Legia była zespołem, który częściej gościł pod bramką rywali. Obraz gry lepiej odzwierciedla jednak inna statystyka – mistrzowie Polski zdobyli trzy bramki, oddając... dwa celne strzały. Podopieczni Aleksandara Vukovicia byli do bólu skuteczni. Praktycznie po każdej groźnej akcji warszawian Dominik Hładun musiał wyciągać piłkę z siatki. Legia, która zimową przerwę spędziła w strefie spadkowej, skupiła się na pragmatycznej grze, co na pomeczowej konferencji potwierdził jej trener. – Możemy mieć na pewno zastrzeżenia do naszej gry w niektórych momentach, ale stać nas na lepszą dyspozycję. Wiemy, że w Lubinie gra się trudno i możemy się tylko cieszyć, że udało nam się stąd wywieźć pierwsze punkty w tym roku – mówił Vuković.

W rundzie jesiennej poszczególne spotkania na Stadionie Zagłębia oglądało około tysiąca kibiców. Sympatycy „Miedziowych” na starcie wiosny w PKO Ekstraklasie byli zapewne spragnieni piłkarskich emocji. Starcie z Legią oglądało 5 237 widzów. Lubińskiemu zespołowi trzeba oddać, że zrobił sporo, aby rozgrzać swoich fanów. Oskrzydlające akcje gospodarzy sprawiały defensywie przyjezdnych sporo problemów, a trafienie Patryka Szysza wydaje się głównym faworytem do tytułu gola 20. kolejki. Po krótkim rozegraniu rzutu wolnego z Kacprem Chodyną 23-letni skrzydłowy z 20 metrów posłał rakietę pod poprzeczkę bramki strzeżonej przez Artura Boruca.

– Strzał Patryka Szysza jest efektem naszej pracy na treningach i jednocześnie stał się ozdobą tego spotkania – powiedział Piotr Stokowiec. – Mamy młody zespół, ale moi piłkarze pokazali, że potrafią bez kompleksów grać w piłkę. Nam tak naprawdę zabrakło konkretów, co Legia potrafiła wykorzystać. Czeka nas teraz dużo pracy. Uważam, że zasłużyliśmy na coś więcej w tym meczu. Wiem, że jeśli będziemy dalej udoskonalać naszą grę, to będziemy powoli i regularnie punktować – dodał szkoleniowiec Zagłębia.

Lubinian od strefy spadkowej dzielą zaledwie dwa punkty. Okazja do zgarnięcia pierwszych oczek w rundzie wiosennej nastąpi w przyszłą niedzielę. „Miedziowych” czeka wyjazdowa potyczka z Pogonią Szczecin.

Sportowiec Roku 2021 #sportowiecrokuGWr

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska