MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Start-up z Wrocławia wyznacza nowe trendy w promocji

materiał partnera
W tym roku we Wrocławiu powstała firma, która może zrewolucjonizować podejście do promocji małych i średnich firm. Czym jest platforma Colour.me, komu może się przydać i co warto o niej wiedzieć?

Jak promują się małe firmy?

Sposobów na promocję firmy jest bardzo wiele, ale materiały drukowane nadal są jednym z najchętniej wybieranych nośników reklamowych. To, co się zmienia, to głównie podejście do brandingu i komunikacji wizualnej. Obecnie ten temat traktowany jest bardziej systemowo – i nawet małe marki dbają o spójność wizualną.

Jednak w dziedzinie promocji małych firm jest jeszcze wiele do zrobienia. Przedsiębiorcy często narzekają na brak narzędzi dopasowanych do ich potrzeb. Wraz z rosnącą świadomością roli komunikacji wizualnej, rosną też oczekiwania dotyczące jakości usług.

Właściciele firm wiedzą, że spójny wizerunek ma ogromne znaczenie i może ich wyróżnić na tle konkurencji. Właśnie dlatego szukają profesjonalnych wykonawców. Tutaj pojawia się trudny wybór – agencje reklamowe bywają za drogie, a samodzielne projektowanie lub wyszukiwanie projektantów – często po prostu się nie opłaca.

Innowacyjna odpowiedź na problemy małych firm

Nie od dziś wiadomo, że Wrocław to świetny grunt dla innowacyjnych pomysłów. I tym razem to właśnie u nas rozwija się obiecujący start-up. Wszystko zaczęło się od pytania, jak ułatwić promocję małych i średnich firm. Twórcy platformy Colour.me poznali problemy przedsiębiorców, a potem zaczęli tworzyć dopasowane rozwiązania. Postanowili połączyć siły – poligraficzne i graficzne tak, żeby zbudować kompleksową stronę internetową.

Na początku był pomysł, a teraz jest misja

Firma Colour.me powstała z kilku powodów. Z miłości do poligrafii, dobrego projektowania oraz ze zrozumienia potrzeb niewielkich firm. Idea jest prosta: zbudować platformę, na której przedsiębiorcy znajdą wszystko, czego potrzebują do stworzenia wyjątkowych materiałów reklamowych. Strona łączy zalety drukarni online, baz inspiracyjnych oraz kuźni graficznych talentów.

Firma ma duże doświadczenie w branży poligraficznej, na tej bazie stworzyła rozwiązanie biznesowe szyte na miarę małych firm. Dzięki tym narzędziom każdy klient może uzyskać unikalne materiały – nawet jeśli nie ma projektu lub pomysłu.

Od projektu aż po wydruk – bez wychodzenia z domu

Głównym założeniem twórców platformy było stworzenie rozwiązania elastycznego i „szytego na miarę”. Klient może wydrukować własny projekt lub skorzystać z wielu darmowych szablonów i inspiracji. Ale to nie wszystko.

Jeśli nie znajdzie on odpowiedniego wzoru, do jego dyspozycji jest baza uzdolnionych projektantów. Tutaj może poznać umiejętności danego twórcy i zajrzeć do jego portfolio – tak, żeby wybrać tego, którego styl najlepiej mu odpowiada. Zasady współpracy klient i projektant ustalają samodzielnie. Platforma oferuje też wygodne narzędzia do komunikacji oraz wymiany plików i uwag. Co istotne, projekty można wydrukować z poziomu strony – ze specjalnym rabatem i przesyłką za 0 zł.

Autorskie rozwiązanie dopasowane do potrzeb klientów

Firma postawiła na autorskie rozwiązanie. Wszystko po to, aby dostarczać komplementarny produkt – zarówno dla wymagających klientów biznesowych, jak i indywidualnych. Co ją wyróżnia? Głos oddamy samym twórcom. Przede wszystkim postawiliśmy na autorski soft, zamiast korzystać z gotowych silników. Po co to wszystko? Głównie po to, żeby móc rozwijać serwis i stale dopasowywać go do potrzeb klientów. Wiemy, że to proces, a nie jednorazowy projekt – wspomina Artur Śpiewak – szef zespołu programistów.

Z wielu oferowanych funkcjonalności klienci najczęściej chwalą edytor szablonów, zasilony bazą autorskich grafik. Umożliwia on intuicyjną, bezpłatną personalizację projektów. Ogromnym atutem jest także możliwości nawiązania bezpośredniego współpracy z uzdolnionymi twórcami. Co ważne, klient może łatwo się z nimi kontaktować – korzystając w wygodnego komunikatora, stworzonego specjalnie na potrzeby platformy.

Wszystko w jednym miejscu

Platforma Colour.me bywa nazywana internetowym outsourcingiem, inkubatorem talentów lub po prostu nowym sposobem na materiały reklamowe. Nasi branżowi sąsiedzi z zagranicy od lat wykorzystują podobne rozwiązania, dlatego zdecydowaliśmy się wystartować z tą ideą – z większą dozą pewności. Brak tutaj sztampy i kopiowania gotowych rozwiązań, bo nasza platforma żyje i nieustnie dopasowujemy ją do oczekiwań klientów. Zarówno soft, jak i szablony są unikalne i stworzone specjalnie na potrzeby platformy – wspomina Joanna Adamczyk, project manager Colour.me.

Autentyczność, ale i pokora, to jedna z najcenniejszych walut biznesowych. Takiego zdania są twórcy strony. Mamy ogromne ambicje, ale jeszcze więcej pokory. Stale rozwijamy naszą platformę i uczymy się na swoich błędach. Uważnie słuchamy klientów i staramy się jak najlepiej odpowiedzieć na ich potrzeby – przekonuje Joanna Adamczyk. Nadal udoskonalamy nasze rozwiązania, bo mamy prosty cel: tworzyć i rozwijać platformę, z jakiej sami chcielibyśmy korzystać.

To nowe podejście do promocji małych firm

Strona nie tylko oferuje usługi bezpośrednie, czyli druk materiałów, ale też udostępnia szablony i ułatwia nawiązanie współpracy między klientem a projektantem. To po prostu kompleksowe i łatwo dostępne rozwiązanie, jakiego brakowało na naszym runku. Zadowoleni klienci są dla nas wielką nagrodą i potwierdzeniem, że rzeczywiście udało nam się choć trochę ułatwić im pracę – podsumowuje Joanna Adamczyk.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska