Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sceny jak z filmu akcji we Wrocławiu. Pijany kierowca ruszył z policjantem na drzwiach! [ZOBACZ]

OPRAC.:
Jerzy Wójcik
Jerzy Wójcik
Policjant zatrzymał pijanego kierowcę, narażając własne życie
Policjant zatrzymał pijanego kierowcę, narażając własne życie Wrocławska Policja
Kierowca próbował prowadzić swój samochód mając ponad 2 promile alkoholu we krwi. Gdy przemieszczał się ul. Powstańców Śląskich jego dziwną jazdę dostrzegł, będący po służbie, dzielnicowy z Krzyków. Najpierw próbował interweniować, gdy pijany kierowca stał w miejscu. Gdy ten jednak gwałtownie ruszył, interwencja zmieniła się w walkę o własne życie. Jak się to skończyło?

Jadąc ze swoją rodziną ulicą Powstańców Śląskich we Wrocławiu zauważył samochód osobowy marki Seat. Zwrócił uwagę na problemy kierującego z utrzymaniem prostego toru jazdy. W momencie, kiedy zatrzymali się obok siebie na światłach, postanowił sprawdzić czy wszystko jest w porządku.

Kiedy zostały otwarte drzwi od Seata, wyraźnie wyczuwalna była woń alkoholu z ust 40-latka. Policjant postanowił wyjąć kluczyki ze stacyjki, jednak pijany mężczyzna za nic miał fakt, że ma do czynienia z funkcjonariuszem, który zareagował na popełniane w tamtej chwili przez niego przestępstwo.

PROWADZĄCY NARAŻAŁ ŻYCIE POLICJANTA. TAK DOSZŁO DO ZATRZYMANIA PIJANEGO KIEROWCY

Co gorsza, ruszył ze skrzyżowania w momencie, w którym policjant schylił się do jego pojazdu, aby go unieruchomić! Pomimo tego, dzielnicowy trzymał mocno kierownicę i konsekwentnie do samego końca nie przerwał podjętej próby. Po przejechaniu skrzyżowania, seat został ostatecznie zatrzymany. Policjant wyciągnął z auta pijanego 40-latka, a do pomocy włączyli się też pracownicy firmy ochroniarskiej, którzy widzieli tą niebezpieczną sytuację.

Policjant zatrzymał pijanego kierowcę, narażając własne życie

Sceny jak z filmu akcji we Wrocławiu. Pijany kierowca ruszył...

Policjanci będący w służbie przyjechali na miejsce i zbadali mężczyznę alkomatem. Wynik to ponad 2,3 promila! Natychmiast na jego ręce zostały założone kajdanki i trafił do policyjnego aresztu.

Na szczęście narażającemu swoje życie policjantowi, ani nikomu innemu nic się nie stało.

- Swoją odwagą i bohaterską postawą pokazał, że zdrowie i życie innych jest najwyższym dobrem. Cieszymy się, że w naszych szeregach mamy takie osoby, jak dzielnicowy z komisariatu na Krzykach - przyznają wrocławscy policjanci.

- Nietrzeźwi kierujący niosą za sobą śmiertelne niebezpieczeństwo, dlatego trzeba reagować - nigdy nie bądźmy obojętni! - zachęcają policjanci. - Czasami już sam telefon na numer alarmowy 112 i powiadomienie o zaistniałej sytuacji służb może uratować komuś życie - dodają mundurowi i informują, że policjant, który wykazał się bohaterską postawą jest dzielnicowym z komisariatu na wrocławskich Krzykach. To kolejny przykład funkcjonariusza, który jest zawsze gotowy nieść pomoc i reagować na niebezpieczne sytuacje - niezależnie od tego, gdzie się znajduje.

źródło: Komenda Miejska Policji we Wrocławiu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska