MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sanepid zamknął kąpielisko przy Królewieckiej we Wrocławiu, kilka dni po rozpoczęciu sezonu. W wodzie zakwitły sinice!

Remigiusz Biały
Remigiusz Biały
W wodzie zakwitły sinice, kilka dni po rozpoczęciu sezonu letniego.
W wodzie zakwitły sinice, kilka dni po rozpoczęciu sezonu letniego. Jarosław Jakubczak/Polska Press
Sanepid zdecydował o zamknięciu kąpieliska przy ul. Królewieckiej we Wrocławiu. Minęło zaledwie kilka dni od rozpoczęcia sezonu letniego. Niestety, w wodzie zakwitły sinice. Młodzieżowe Centrum Sportu wprowadziło zakaz wchodzenia do wody, ale można plażować nad brzegiem.

Kąpielisko na wrocławskich Maślicach nie przeszło kontrolnych badań. Sanepid musiał je zamknąć, bo woda ma kolor zielony i specyficzny zapach, zakwitły w niej sinice.

Kąpielisko przy Królewieckiej zamknięte do odwołania!

- Zakaz wchodzenia do wody wprowadziliśmy w środę (26 czerwca) ze względu na podejrzenie wystąpienia sinic. W piątek dostaliśmy potwierdzenie, że w wodzie faktycznie zakwitły sinice. Kąpielisko zamknięte jest do odwołania. Otworzymy je dopiero po ponownej kontroli i decyzji sanepidu – mówi Maciej Fedorczuk, rzecznik Młodzieżowego Centrum Sportu we Wrocławiu.

Na czas zakazu kąpieli na Królewieckiej została wywieszona czerwona flaga, pojawiły się też dwie duże tablice informujące. Mimo to, w godzinach od 9 do 19, na miejscu jest obecny ratownik. Zakaz nie dotyczy miejsca wyznaczonego do plażowania, a jedynie kąpieli w wodzie.

Sinice mogą być niebezpieczne dla zdrowia

Sinice stały się zmorą akwenów wodnych. Od kilku lat, coraz częściej dochodzi do zakwitu glonów w miejskich kąpieliskach. Sinice najczęściej pojawiają się przez wysoką temperaturę. Wpływ ma także stagnacja, brak przepływu i mieszania się wód.

- Przyczyną pojawienia się sinic, które pojawiają się w środowisku glonów, są m.in. wysokie temperatury, które teraz występują. To dość powszechne zjawisko. Najczęściej dochodzi do niego w płytkich akwenach, a takich jak kąpielisko przy ulicy Królewieckiej, które nie jest głębokie. Zakaz wchodzenia do wody wprowadza się ze względów bezpieczeństwa. Sinice mogą wydzielać substancje, które powodują m.in. podrażnienia skóry lub uczulają. Napicie się takiej wody jest równie niebezpieczne. Może to doprowadzić do pojawienia się dolegliwości przewodów pokarmowych - mówi mgr. Jolanta Prawdzik, kierownik działu higieny komunalnej w Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej we Wrocławiu.

Zobacz też:

emisja bez ograniczeń wiekowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska