Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rezerwy Śląska Wrocław z awansem do finału okręgowego Pucharu Polski

Jakub Skowroński, DF
Kacper Karolczyk/Śląsk Wrocław S.A.
PIŁKA NOŻNA. Drużyna rezerw Śląska Wrocław wygrała 3:1 z WKS-em Wierzbice w półfinale okręgowego Pucharu Polski. Jego rywalem w walce o trofeum będzie Barycz Sułów.

Spotkanie zaczęło się z wysokiego „c”. W piątej minucie Wierzbice uderzyły w poprzeczkę bramki strzeżonej przez Bartosza Głogowskiego. Piłka po strzale wróciła na pole gry do idealnie ustawionego Jakuba Bolisęgi, który wykończył akcje. Wrocławianie w ekspresowym tempie wyrównali po akcji Michalski-Lisowski. Aleksander Wołczek wyprowadził „Wojskowych” na prowadzenie na początku drugiej połowy (2:1), a kilka minut później do własnej bramki futbolówkę skierował obrońca gospodarzy (3:1).

- Na pewno był to wymagający mecz i takiego się spodziewaliśmy. WKS Wierzbice wyeliminował zespoły z wyższych klas rozgrywkowych. Wiedzieliśmy, że przechodzimy na boisko naturalne, gdzie do tej pory cały czas trenowaliśmy na sztucznym, więc to też było wyzwanie. Straciliśmy bramkę na początku meczu, ale gratuluję drużynie, gdyż po tym straconym golu cały czas byliśmy konsekwentni, cały czas, krok po kroku, realizowaliśmy nasz plan - mówi Michał Hetel, trener rezerw Śląska.

- Drużyna z Wierzbic była trudnym rywalem. Na co dzień trenujemy na sztucznej murawie, a dzisiaj przyszło nam grać na boisku, na które padało cały tydzień. Na początku nie potrafiliśmy złapać rytmu, ale na szczęście udawało nam się z minuty na minuty bardziej rozkręcać. Za tydzień mamy mecz ligowy i w naszych głowach tylko misja Gubin - powiedział Jakub Lutostański. - Czujemy się gotowi na powrót ligi, nie możemy się doczekać. Jesteśmy gotowi na wyjazdowy mecz i starcie z tamtejszą Cariną Gubin - dodał piłkarz wrocławskiej drużyny.

Trener Hetel stwierdził, że na razie nie jest w stanie określić, jakim składem wyjdzie na pierwszy ligowy mecz na wiosnę. - Mamy do niego jeszcze tydzień i zawodnicy walczą o skład do samego końca. Oczywiście okres przygotowawczy był dla nich czasem, żeby udowodnić i przekonać do siebie. Każdy może wypaść, każdy może wejść do składu, jesteśmy drużyną, walczymy, każdy jest ważny. Zawodnicy z ławki dali dobry sygnał - mówi trener Śląska.

W finale Śląsk się z Baryczem Sułów. Spotkanie zaplanowano na 4 kwietnia na stadionie w Sułowie. Następne ligowe spotkanie wrocławianie zagrają na wyjeździe 2 marca (godz. 14:00) z Cariną Gubin. „Wojskowi” są na drugim miejscu w tabeli III ligi. Do lidera Rekordu Bielsko-Biała tracą cztery punkty.

Sportowiec Roku 2023 - Dolnośląska Gala Sportu

_______________

_______________

Partnerzy Główni:

Partner Wspierający

Partnerzy

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska