W roku szkolnym 2023/24 we Wrocławiu uczy się 77,5 tysiąca uczniów. 45 tysięcy to uczniowie szkół podstawowych, a 32,4 tysięcy to uczniowie szkół średnich. Jak co roku młodzież dokonuje zapisów na przedmioty nieobowiązkowe. Do tych należy katecheza, ale też zajęcia z etyki czy wychowanie do życia w rodzinie.
Mniej licealistów chodzi na religie
W bieżącym roku szkolnym we wrocławskich liceach, technikach i szkół zawodowych na lekcje religii zapisało się 15,19 procent uczniów. Co przekłada się na niecałe 5 tysięcy osób. To mniej niż przed rokiem, gdy chęć uczestnictwa w katechezie zadeklarowało 18,5 procent uczniów. Już wtedy był to jeden z większych wyników w Polsce.
- Są pewne główne przyczyny takiej decyzji, choć każdy pewnie ma własne powody. Jest presja społeczna. Wielu ludzi młodych, którzy chodzą na katechezę jest poddawana naciskom ze strony kolegów i koleżanek nieuczęszczających. To się nie odbywa przemocą fizyczną, ale ciągłym namawianiem i krytykowaniem. Wielu tego nie wytrzymuje, a ta presja spowodowana jest także walką polityczną. Dostawaliśmy prośby od rodziców i młodzieży, aby zorganizować na naszym seminarium sympozjum czy warsztaty dla uczniów jak bronić wiary - mówi ks. Rafał Kowalski, rzecznik prasowy Archidiecezji Wrocławskiej.
Innym powodem jest także wizerunek kościoła, który przez ostatnie lata został nadszarpnięty przez afery i niewłaściwe zachowania duchownych. To nie musi oznaczać zrażenia do samej wiary. Gros uczniów decyduje się na wypisanie z katechezy ze względu działania szkół, nauczycieli i dyrektorów, a dokładnie na umieszczanie religii na pierwszych i ostatnich lekcjach w planie.
Zobacz też:
Po pierwszej komunii rodzice wypisują dzieci z religii
W szkołach podstawowych we Wrocławiu na lekcje religii uczęszcza 62,5 procenta uczniów. Dotyczy to zarówno klas 1-3 i 4-8. To też mniejszy odsetek niż przed rokiem, ale nieznacznie, bo o 1,24 punktu procentowego. W tym przypadku o uczestnictwie w zajęciach katechezy decydują rodzice.
- Dane pokazują, że Polska przechodzi ten sam proces, co Europa zachodnia, ale ja byłbym ostrożny co do statystyk. W jednej z parafii mamy taki przypadek, że na wiosnę dziecko poszło do Pierwszej Komunii Świętej, a od września już rodzice wypisali je z katechezy. Rodzeństwo, które do komunii jeszcze nie poszło na katechezę uczęszcza. W statystykach dziecko jest jako chodzące na religię, ale mentalnie to ta rodzina jest już poza kościołem – dodaje ks. Rafał Kowalski.
Koniec laby! Od września etyka jest obowiązkowa
Kuratoria i Ministerstwo Edukacji dostrzegły problem z niechodzeniem na religię dla mniejszej ilości godzin spędzonych w szkołach. Dlatego od 1 września 2023 roku uczniowie klas czwartych szkoły podstawowej i klas pierwszych szkół średnich będą mieć obowiązek chodzenia na etykę, gdy wypiszą się z religii. Docelowo od 2027 roku etyka będzie obowiązkowa w tej formule dla wszystkich.
Radni nie chcą finansować religii
Na ostatniej sesji rady miasta w październiku radni miejscy przegłosowali apel skierowany do premiera oraz ministerstwa edukacji. Wrocławski samorząd apeluje o zaprzestanie finansowania lekcji religii z budżetu miasta. Radni chcą, by katecheza w szkole była opłacana z budżetu państwa. Za było 14 radnych, przeciw 10, 2 wstrzymało się od głosu, reszta nie brała udziału w głosowaniu lub była nieobecna.
Jak czytamy w projekcie uchwały, "w związku z rosnącymi, niezależnie od miasta, kosztami obsługi systemu edukacji, Rada Miasta Wrocławia apeluje do Premiera RP Mateusza Morawieckiego oraz Ministra Edukacji i Nauki Przemysława Czarnka o podjęcie działań zmierzających do umożliwienia zaprzestania finansowania lekcji religii z budżetu miasta Wrocławia".
Roczne koszty wynagrodzenia nauczycieli religii we Wrocławiu w szkołach podstawowych i średnich to szacunkowo ponad 18 mln zł. Wydatki ponoszone na naukę̨ lekcji religii w tych szkołach w 70 procent (prawie 13 mln zł) finansowane są̨ z subwencji oświatowej, a w 30 procent (ponad 5 mln zł) z dochodów własnych miasta. Każdego roku coraz więcej uczniów rezygnuje z uczestnictwa w lekcjach religii. Obecnie uczęszcza na nie tylko około 48 procent z nich, a w szkołach średnich zaledwie około 15 procent. Pomimo tego koszty organizacji zajęć nie maleją.
Autorzy projektu, czyli Komitet Obywatelskiej Inicjatywy Uchwałodawczej „Stop finansowaniu religii” przekonuje zaprzestanie finansowania lekcji religii z budżetu miasta nie jest projektem wymierzonym przeciwko żadnej religii ani przeciwko żadnemu kościołowi.
Zobacz też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
