Pierwsze zgłoszenie ratownicy GOPR Karkonosze otrzymali w niedzielę około godz. 16. W rejonie Wielkiego Szyszaka wędrująca osoba została potrącona przez narciarza biegowego zjeżdżającego ze Śmielca w stronę Obniżenia pod Śmielcem. Po dojechaniu ratowników do stacji RTV na Śnieżnych Kotłach okazało się, że przebywa tam też poszkodowany z kontuzją przedramienia.
Po chwili do budynku weszła kolejna osoba z identycznym urazem i również oświadczyła, że została potrącona przez narciarza. GOPR-wcy rozpoczęli przygotowanie do transportu osób poszkodowanych na dół, gdy dyżurny GOPR otrzymał zgłoszenie o osobie, która zasłabła i ma objawy zatrucia w rejonie Rozdroża pod Wielkim Szyszakiem.
„Dwóch ratowników rozpoczęło transport osób ze stacji RTV, a kolejny ratownik zjechał w trudnych warunkach na nartach do poszkodowanej. Nie byłoby to jednak możliwe, gdyby nie nasi ratownicy, którzy byli w górach na prywatnym wypadzie. Poproszeni o pomoc dołączyli do akcji i ruszyli w stronę Rozdroża pieszo” - relacjonują GOPR-wcy na swoim fanpage.
Ponadto sześciu ratowników wyruszyło ze wsparciem od dołu dojeżdżając do Trzeciej Drogi Sudeckiej, a następnie na nogach w stronę poszkodowanej. „Zespoły spotkały się w połowie drogi poniżej rozdroża. Poszkodowana została zabezpieczona termicznie, skontrolowana od strony medycznej i ewakuowana do stacji GOPR. W akcji wzięło udział 10 ratowników, a działania zostały zakończone po 21” - czytamy.
ZOBACZ TEŻ:
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?