Do przetargu stanęły dwie firmy. Tańszą ofertę zgłosiło przedsiębiorstwo z Warszawy - Frryssinet Polska Sp. z o.o. Za swoje prace chce prawie 211 tys. zł. Oferta firmy BBR POLSKA Sp. z o.o. jest droższa prawie dwukrotnie. Przetarg powinien być rozstrzygnięty w ciągu najbliższych kilku dni.
Jak zapewniają urzędnicy, same prace nie są spowodowane złym stanem technicznym mostu, a zwykłą koniecznością takiego przeglądu i naprawy.
- To rutynowa procedura. Firma, która zwycięży, będzie musiała najpierw sprawdzić podwieszenie konstrukcji przeprawy i wykonać prace konserwacyjne. Elementy, które będą tego wymagały, trzeba będzie wymienić - mówi Ewa Mazur z Zarządu Dróg i i Utrzymania Miasta, który opiekuje się mostem Milenijnym. Remont obejmie przede wszystkim wanty, czyli grube liny, które odchodzą od pylonu i podtrzymują całą konstrukcję mostu.
Zmotoryzowani już obawiają się, że z tego powodu może zakorkować się obwodnica śródmiejska. Niewykluczone jest, że podczas remontu, jedna jezdnia zostanie na jakiś czas całkowicie zamknięta. W szczególności, że w wszystkie prace będą musiały się odbywać przy użyciu dźwigu. To, w najlepszym przypadku, oznacza czasowe wyłączenie jednego pasa z ruchu.
Jeżeli wykonawcę ZDiUM wyłoni we wrześniu, prace ruszą już od października. Zgodnie z kontraktem, muszą się one zakończyć do 10 grudnia. Co się będzie działo w tym miejscu 1 listopada, kiedy to mostem poruszają się dziesiątki tysięcy ludzi zmierzających na cmentarz Osobowicki? Urzędnicy zapewniają, że podczas Wszystkich Świętych na przeprawie nie będą prowadzone prace, aby nie utrudniać dojazdu do cmentarza.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?