- Strażacy podczas gaszenia pożaru w pustym kurniku uświadomili sobie, że ktoś najprawdopodobniej hodował tam marihuanę. Nie jesteśmy specjalistami, więc na miejsce wezwaliśmy biegłych z policyjnego wydziału antynarkotykowego - informuje brygadier Andrzej Szymański, z Komendy Miejskiej PSP w Legnicy. Dodaje, że opary narkotyków, które unosiły się w powietrzu nie mogły zaszkodzić strażakom, bo ci pracowali w maskach.
Dzisiaj o godz. 2 nad ranem strażacy zostali ponownie wezwani do pożaru tego samego kurnika. - Po przyjeździe na miejsce ogień już był tak duży, że skupiliśmy się na ratowaniu budynku mieszkalnego znajdującego się tuż obok. Na szczęście pożar się nie rozprzestrzenił, ale kurnik spłonął doszczętnie. Pomieszczenie musi być wyburzone. Nie wykluczamy celowego podpalenia. Sprawą zajmie się teraz policja - mówi Andrzej Szymański.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?