Pisaliśmy, że honda civic, która należy do agentów CBŚ z Pomorza została skradziona. POLICJANTOM SKRADZIONO SAMOCHÓD PODCZAS AKCJI - CZYTAJ WIĘCEJ.
Sławomir Masojć, oficer prasowy legnickiej policji potwierdził to. Wczoraj udało się odnaleźć samochód, kilka ulic od miejsca zdarzenia.
- Co ciekawe znalazł je policjant, który dzień wcześniej brał udział w akcji poszukiwawczej. Mając dzień wolny szedł ulicą Chojnowa i zauważył hondę civic bardzo podobną do tej, której szukała policja. Powiadomił kolegów. Okazało się, że jest to honda należąca do CBŚ - mówi Sławomir Masojć.
Oficer prasowy legnickiej policji przyznaje, że auto znaleziono bardzo blisko miejsce zdarzenia. Być może to funkcjonariusze CBŚ po prostu zabłądzili i zapomnieli, gdzie zostawili samochód, który wcale nie został skradziony? - Nie sądzę na stacyjce są ślady włamania, poza tym wiemy, że auto było uruchamiane. Teraz będziemy je badać - mówi Masojć.
Jednym z wariantów, jakie rozpatruje policja jest także opcja, że złodzieje mogli się dowiedzieć komu ukradli auto i postanowili je porzucić. - Chojnów to nie Chicago sprawa zrobiła się głośna i wszyscy o tym mówili w mieście - mówi Masojć.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?