Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PiS ma kłopot z kadrami. Wolą spółki niż partyjne listy

Redakcja
Do sejmiku wystartują Andrzej Jaroch (z lewej) oraz, najprawdopodobniej, radny miejski Marcin Krzyżanowski (z prawej)
Do sejmiku wystartują Andrzej Jaroch (z lewej) oraz, najprawdopodobniej, radny miejski Marcin Krzyżanowski (z prawej) Pawel Relikowski / Polska Press
Na dwa miesiące przed wyborami samorządowymi partie układają listy wyborcze. W Prawie i Sprawiedliwości zaś szukają nowych kandydatów, bo nie wszyscy obecni radni będą ponownie startować.

W Prawie i Sprawiedliwości szukają kandydatów, którzy będą w stanie zapewnić partii wyborczy sukces. PiS ma jednak problem - nie wszyscy dotychczasowi radni będą startować w wyborach. To efekt słów prezesa Jarosława Kaczyńskiego, który ogłosił, że osoby pracujące w spółkach Skarbu Państwa nie będą mogły kandydować w wyborach samorządowych z list PiS.

- Pojawiła się sprawa tych, którzy mają wysokie pensje w spółkach Skarbu Państwa. Te osoby nie będą kandydowały na żadnym szczeblu samorządu - powiedział miesiąc temu prezes Kaczyński. Dodał, że nie idzie się do polityki dla pieniędzy.

Z naszych informacji wynika, że większość dotychczasowych radnych klubu PiS nie będzie kandydowała w jesiennych wyborach.

Klub w sejmiku liczy 8 osób, z czego tylko dwie nie są powiązane ze spółkami. - Wszystko wskazuje na to, że nie wystartują: Piotr Dytko, Sergiusz Kmiecik (obaj z partii Jarosława Gowina), Tadeusz Lewandowski, Krzysztof Skóra i Piotr Sosiński - mówi nam jeden z ważnych działaczy PiS.

Piotr Dytko jest prezesem PORT Polskiego Ośrodka Rozwoju Technologii (dawniej EIT+), wcześniej stał na czele spółki KGHM Cuprum. Piotr Sosiński z Wałbrzycha jest prezesem Interferii. Krzysztof Skóra obecnie pracuje w Zespole Elektrociepłowni Wrocławskich Kogeneracja, wcześniej był prezesem w KGHM.

Krzysztof Skóra mówi, że sam podjął decyzję, aby nie startować do sejmiku. - Pomyślałem, że wystarczy. Chcę się teraz poświęcić się rodzinie i obowiązkom służbowym - mówi nam Krzysztof Skóra.

Wśród dotychczasowych wojewódzkich radnych pewne miejsce na liście do sejmiku mają tylko Andrzej Jaroch i Tytus Czartoryski.

PiS musi więc szukać kandydatów do sejmiku. Z tego też powodu nie do wrocławskiej rady miejskiej, a właśnie do wojewódzkiego sejmiku wystartuje Marcin Krzyżanowski, prawa ręka posłanki Mirosławy Stachowiak-Różeckiej. Sam Krzyżanowski jeszcze nie chce komentować sprawy.

Brak Krzyżanowskiego na liście kandydatów na radnych we Wrocławiu to nie jedyna zmiana. Kandydować nie będzie również Rafał Czepil, wiceprzewodniczący rady, który był w tej kadencji wiceprezesem zarządu spółki KGHM TFI.

W poniedziałek klub PiS opuścił Krzysztof Szczerba, który jest skonfliktowany z Mirosławą Stachowiak-Różecką, kandydatką na prezydenta Wrocławia. Pod koniec lipca Szczerba został zawieszony w prawach członka PiS, a teraz będzie radnym klubu Rafała Dutkiewicza.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska