Piratem drogowym, który pędził estakadą Gądowianką był 39-letni wrocławianin. Rozpędził swój motocykl marki Ducati do 127 km/h w miejscu, gdzie obowiązywało ograniczenie do 50 km/h. Zauważyli go policjanci w nieoznakowanym radiowozie.
- Motocykl jechał od ul. Na Ostatnim Groszu w kierunku ul. Grabiszyńskiej, a jego prędkość była wyraźnie większa, niż innych pojazdów. Policjanci wrocławskiej drogówki w nieoznakowanym radiowozie ustawili się za kierującym i włączyli policyjny wideorejestrator - mówi st. sierż. Dariusz Rajski. KMP we Wrocławiu.
Po zatrzymaniu przez policjantów, motocyklista tłumaczył, że jechał tak szybko, bo śpieszył się do domu. Został ukarany mandatem i 10-cioma punktami karnymi. 39-latek stracił także prawo jazdy, ponieważ przekroczył dozwoloną prędkość w obszarze zabudowanym o ponad 50 km/h. Dokument tymczasowo zatrzymano na 3 miesiące.
iPolitycznie - w jakim momencie w relacji polsko-ukraińskich jesteśmy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?