Piłka nożna: Polonia Bytom - Śląsk Wrocław 0:0 (przeczytaj relację)

Składy obu drużyn.
Polonia Bytom: Gąsiński - Hrićko, Żytko, Hanek, Mysona - Barcik, Sawala, Kobylik, Jarecki - Bykowski, Podstawek.
Trener: Jurij Szatałow.
Śląsk Wrocław: Kelemen - Spahić, Fojut, Celeban, Wołczek - Mila, Kaźmierczak, Sztylka, Socha, Ćwielong - Sotirović.
Trener: Orest Lenczyk.
W pierwszej jedenastce śląskiej ekipy dwóch wychowanków WKS-u: Mateusz Żytko i Grzegorz Podstawek.
Arbiter z Ciechanowa Radosław Trochimiuk rozpoczyna mecz. Przy piłce goście.
1. min. - ostre wejście Tadeusza Sochy. Ustne upomnienie dla młodego zawodnika.
4. min. - obrońcy wybijają piłkę na oślep ta trafia w sędziego. Pan z gwizdkiem zawstydza graczy umiejętnym przyjęciem piłki na klatkę piersiowej. Piłkarze grają dalej.
8. min. - rzut rożny dla Śląska, jednak słabo wykonany.
12. min. - Spahić dobiega szybciej do piłki niż bramkarz, ale minimalnie nie trafia. Spahić poza boiskiem, goście grają w tej chwili grają w "10".
14. min. - żółta kartka dla Macieja Bykowskiego za niebezpieczny wślizg. Lewy obrońca Śląska już wraca na murawę.
17. min. - Polonia długo rozgrywa swoją akcję, jednak kończy je niecelne dośrodkowanie z lewej strony. Ciężko nazwać taką sytuację groźną.
Do tej pory oglądamy wiele niedokładności, dla obserwatora spotkań pucharów europejskich mogło się wydawać, że ten mecz to zupełnie inna dyscyplina sportowa.
22. min. - Sotirović strzela z 20 metrów. Gąsiński broni. Rzut rożny.
23. min. - kontra Polonii, zatrzymuje ją Socha.
25. min. - dobra akcja Śląska. Mila prostopadle do Sochy ten podaje na środek, piłkę w polu karnym przyjmuje Sotirović, wycofuje do prawego obrońcy. Strzał... ale prosto w bramkarza.
28. min. - Jarecki mocno strzela z 30 metrów. Z lekkimi problemami broni Kelemen.
30. min. - wrzutka w pole karne Polonii, ale Gąsiński szybszy od atakujących przyjezdnych.
31. min. - piłka pod polem karnym WKS-u. Barcik strzela mocno - mocno niecelnie.
32. min. - Podstawek z lewej strony, zablokowany i rzut rożny.
Szatałow krzyczy do piłkarzy, aby grali szybciej. Oby go posłuchali bo tempo meczu zupełnie nie zachwyca.
36. min. - Sotirović na środku boiska uskutecznia grę w bilard z obrońcami Bytomian.
Na boisku nie dzieje się wiele. Wiele chaosu, jedyne groźne akcje były przypadkowe.
40. min. - kopanina na pierwszym metrze pola bramkowego Śląska. Aż ciężko wyliczyć strzały Polonii, piłkę chwyta leżący już Kelemen. W redakcji usłyszeć można, że ta akcja to: "podwórka świata".
41. min. - mocny strzał Kaźmierczaka z daleka, ale nie ma gola.
45. min. - sędzia dolicza minutę.
45. 1. min - Spahić wbiega w pole karne przewraca się. Po chwili domaga się "11", ale dostaje żółtą kartkę.
Koniec 1. połowy.
Statystyki: W strzałach 7:6 dla gospodarzy (akcja z 40. min. dała im prowadzenie).
Strzały celne 4:2.
Rzuty rożne 1:3.
Żółte kartki 1:1.
Zmiany: Waldemar Sobota za Ćwielonga i Łukasz Gikiewicz za Sotirovicia.
46. min. - początek 2. połowy.
46. min. - aut dla Śląska z wysokości pola karnego... ale nic z tej akcji nie wyszło.
47. min. - Sobota w rogu pola karnego. Strzela lobem, ale bez trudu piłkę łapie Gąsiński.
49. min. - piłka z drugiej strony boiska. Kelemen broni strzał Bykowskiego.
50. min. - rzut rożny dla WKS-u. Po raz kolejny nie ma zagrożenia.
52. min. - rzut wolny dla Polonii. Było groźnie. Piłka trafia w słupek po strzale Jareckiego, następnie chwyta ją golkiper Śląska.
53. min. - kontra przyjezdnych. Łapie bramkarz.
Zawodnicy są już chyba zmęczeni. Nie widać środka pola, jak na podwórku grają w dwóch strefach - ataku i obronie. Czyżby nasi ligowi piłkarze nie byli w stanie wytrzymać słabego tempa meczu ekstraklasy?
64. min. - Mila strzela z 35. metrów. Zmiana w Polonii Błażej Bascak za Podstawka.
65. min. - znów rzut wolny dla gospodarzy, ale tym razem nic groźnego.
Polonia dłużej przebywa na połowie rywali. Śląsk ogranicza się do kontr.
69. min. - Hrićko oddaje piłkę z autu przyjezdnym. Komiczna sytuacja. Spahić odprowadza piłkę na linie końcową, jednak ta nie chce opuścić boiska. Chwilę trwało to aby ją zaczął prowadzić rozpoczynając jakąś akcję. Poziom meczu naprawdę nie jest w żadnym stopniu nawet średni.
73. min. - Sobota strzela z 25. metrów, ale nad bramką.
76. min. - Sobota znów atakuje Polonię. Wrzutka z lewej strony, Glikiewicz strzela z trudem wybronił Gąsiński. Zmiana: Radzewicz za Bykowskiego. Rzut rożny i tak jak przez cały mecz nic.
79. min. - Szewczuk wchodzi na boisko w miejsce Sochy.
83. min. - Mocny strzał Kaźmierczaka. Broni Gąsiński.
90. min. - Żółta kartka dla Sztylki. Sędzia dolicza aż 3 minuty. Bażik wchodzi za Kobylika.
Koniec meczu.
Wynik spotkania całkowicie odzwierciedla jego przebieg. Polonia Śląsk 0:0.