Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Paracetamol z drukarki? Uniwersytet Medyczny we Wrocławiu prowadzi badania na wykorzystaniem druku 3D w farmacji

oprac. Monika Fajge
Marta Kozakiewicz-Latała będzie pracować nad technologią druku spersonalizowanych leków
Marta Kozakiewicz-Latała będzie pracować nad technologią druku spersonalizowanych leków Uniwersytet Medyczny we Wrocławiu
Druk 3D zdążył już zrewolucjonizować m.in. stomatologię i implantologię. Czy kolejna na liście będzie farmacja? Niewykluczone. Nad drukowaniem leków pochyliła się młoda badaczka z wrocławskiego Uniwersytetu Medycznego, która otrzymała na ten cel prawie 200 tys. złotych.

Zaledwie kilka sekund wystarcza, by za pomocą drukarki 3D wyprodukować leki w niemal dowolnym miejscu na Ziemi - przekonują brytyjscy naukowcy z Kolegium Uniwersyteckiego w Londynie, którym udało się wydrukować paracetamol. W Europie, jak dotąd, nie zarejestrowano jednak żadenego produktu leczniczego, wytwarzanego z wykorzystaniem druku 3D. Chce to zmienić Marta Kozakiewicz-Latała z Katedry i Zakładu Technologii Postaci Leku Wydziału Farmaceutycznego Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu.

Badaczka z Wrocławia pracuje nad drukowaniem leków

Jej projekt otrzymał prawie 200 tys. złotych dofinansowania w ramach konkursu Narodowego Centrum Nauki. Pod okiem swojego promotora dr hab. Karola Nartowskiego, Marta Kozakiewicz-Latała będzie pracować nad zrozumieniem zjawisk fizycznych, które mają znaczenie dla rozwoju odpowiednich technologii i wytwarzania – za pomocą druku – spersonalizowanych leków.

– W naszym projekcie kluczowa będzie ocena, w jaki sposób mieszalność leku, polimeru i plastyfikatora wpływa na jakość i właściwości materiału używanego do druku, czyli filamentu – wyjaśnia Marta Kozakiewicz-Latała.

Filament – co to takiego?

Filament to termoplastyczne tworzywo, które wyglądem przypomina makaron spaghetti. Jeśli jednak ma służyć produkcji leków w technologii 3D, naukowcy muszą dokładnie określić proporcje i właściwości materiałów, z których powstanie, a więc polimerów i substancji leczniczych oraz pomocniczych (tzw. plastyfikatorów). Finalnie muszą one stworzyć mieszankę jednorodną.

"Powodzenie projektu umożliwiłoby proces produkcji leków dostosowanych do potrzeb konkretnych pacjentów. To z kolei dałoby szansę na poprawę jakości życia chorych i zmniejszenie ryzyka wystąpienia działań niepożądanych" – informuje Uniwersytet Medyczny we Wrocławiu.

Druk 3D w farmacji – trochę historii

Druk 3D jest coraz popularniejszy w farmacji, a na całym świecie trwają prace nad rozwojem tej technologii w tworzeniu nowych, spersonalizowanych postaci leków. W 2015 r. amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków (FDA) dopuściła do obrotu pierwszy specyfik wytwarzany przy użyciu technologii przyrostowych. Jest to produkt leczniczy, stosowany w terapii epilepsji.

Druk 3D pozwala zaprojektować lek o dowolnym kształcie. Co więcej, drukowana tabletka może w poszczególnych warstwach zawierać inne substancje aktywne, w efekcie czego pacjent zażywający wiele leków, mógłby je przyjmować w jednej, spersonalizowanej pastylce.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska