„Panie marszałku, w szkołach potrzebni są psycholodzy”. Konferencja prasowa poświęcona poprawie zdrowia psychicznego u młodzieży

Konferencja prasowa, która odbyła się 2 września dotyczyła programu „Upright”, który w swoich założeniach ma pomóc uporać się ze zmianami, jakie pociągnęła za sobą pandemia. Z inicjatywy Urzędu Marszałkowskiego, Dzienny Ośrodek Psychiatrii i Zaburzeń Mowy we Wrocławiu i Zakład Leczenia Odwykowego w Czarnym Borze, wprowadzać będzie program do szkół w 10 dolnośląskich gminach.

Badania wskazują, że ponad połowa nauczycieli na Dolnym Śląsku twierdzi, że jest zestresowana powrotem do tradycyjnego nauczania. - W pierwszym etapie wdrażania programu będziemy szkolić nauczycieli, nie tylko w zakresie tego jak mają sobie radzić z problemami uczniów, ale też własnymi – mówiła dr Mazur. - Potem przyjdzie kolej na młodzież, często uzależnioną behawioralnie od komputerów lub telefonów.

Zagubienie wywołane pandemią spowodowało w 2020 roku u dzieci i młodzieży falę prób samobójczych, z których wiele zakończyło się śmiercią. Oznacza to także, że z ich problemami nie potrafią sobie poradzić rodzice, często twierdząc, że są bezradni lub „wypaleni”. Program zakłada holistyczne podejście do problemu zaburzeń psychicznych u dzieci, także poprzez pomoc rodzicom.

Największym jednak problemem pozostaje brak psychologów w szkołach. - Kształcimy psychologów na potęgę. Jeszcze kilka lat temu w większych szkołach było ich nawet dwóch. Aktualnie zdarza się, że psychologa zastępuje pedagog – mówiła dr Mazur, która zwróciła się także bezpośrednio do wicemarszałka województwa dolnośląskiego, Marcina Krzyżanowskiego. - Panie marszałku, w szkołach potrzebni jest psycholodzy – zwróciła się dr Mazur. - I to nie tacy, którzy umówią nas na jutro, tylko dostępni natychmiast, w momencie gdy ich potrzebujemy.

Odpowiedzią na apel dotyczący stanu zdrowia młodzieży w województwie Dolnośląskim, po pandemicznym kryzysie, ma być właśnie finansowany przez Urząd Marszałkowski program "Upright".

- Przeznaczyliśmy środki na kontynuowanie działań, które są dobre dla dzieci i młodzieży. Każdy z nas spotkał się choć raz z jakimś kryzysem w naszym życiu. Ważne jest dla nas żeby żaden z takich kryzysów nie zagrażał zdrowiu młodzieży - mówił wicemarszałek Dolnego Śląska Marcin Krzyżanowski, inicjator wdrożenia projektu na dużą skalę do szkół, także spoza jurysdykcji Urzędu Marszałkowskiego. - Ten program jest nam znany. Gdy sie zakończył dostrzegliśmy, że przynosi efekty. Uznaliśmy, że warto go kontynuować.