Nowe przejścia będą prowadziły:
- sprzed Pasażu Grunwaldzkiego do środkowej części ronda z przystankami autobusowymi i tramwajowymi
- z ul. Curie-Skłodowskiej (i przystanku tramwaju linii nr 1) do środkowej części ronda
- z wysepki między jezdniami placu Grunwaldzkiego (od strony istniejącego przejścia łączącego kampus Politechniki Wrocławskiej z tzw. manhattanem).
- Nie mamy jeszcze dokumentacji projektowej, dlatego nie możemy oszacować kosztów realizacji – mówi Tomasz Stefanicki, oficer pieszy Wrocławia. Stefanicki nie podaje terminu rozpoczęcia prac, ale wiadomo już, że mają się one zakończyć do 30 czerwca. Wtedy przejdziemy nowymi przejściami.
SPÓR O NAZIEMNE PRZEJŚCIA
Naziemne przejścia na rondzie Reagana projektowano od samego początku. Znalazły się w przygotowanym przez architektów projekcie ronda. Ale urzędnicy z magistratu upierali się, że to złe i niebezpieczne rozwiązanie. - Proponowane zmiany pogorszą bezpieczeństwo pieszych. Przejście naziemne najpewniej spowoduje, że osoby widzące z daleka nadjeżdżający tramwaj zaczną do niego dobiegać, a to zrodzi niebezpieczne sytuacje - argumentowali urzędnicy z Wydziału Inżynierii Miejskiej.
Ostatecznie po latach urzędnicy postanowili zapytać o zdanie ekspertów. Analiza przeprowadzona przez fachowców z Politechniki Krakowskiej wykazała, że miejscy urzędnicy od organizacji ruchu się mylą. Zebry skrócą czas dotarcia na perony w środkowej części ronda, według wyliczeń ekspertów nawet o 20-55 sekund.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?