Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Obiecanej linii na Lipę Piotrowską jednak nie będzie. Miasto przekłada inwestycję

Celina Marchewka
Celina Marchewka
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne Fot. Tomasz Ho£Od / Polska Press
Mimo obietnic, jakie w lutym tego roku złożył prezydent Jacek Sutryk, i które potwierdzał jeszcze w lipcu w mediach społecznościowych, mieszkańcom Lipy Piotrowskiej przyjdzie poczekać na nową linię autobusową. Powód? Brak taboru.

Dziś mieszkańcy Lipy Piotrowskiej, którzy chcą wydostać się z osiedla komunikacją miejską mają do dyspozycji dwie linie dzienne i jedną nocną. Autobus 105 jeździ w kierunku ul. Kromera, a 111 - Placu Grunwaldzkiego. Obiecana w lutym tego roku nowa linia numer 143 miała zostać skierowana do pętli na Oporowie z możliwością przesiadki na przystanku "Kwiska", niedaleko ul. Legnickiej.

Według zapewnień, trasa miała zostać uruchomiona jesienią tego roku. Teraz okazuje się jednak, że najwcześniejszy realny termin, to pierwszy kwartał 2020. Dowiedziała się tego Rada Osiedla Oporów, która wysłała w tym temacie zapytanie do Urzędu Miasta.

Radni otrzymali odpowiedź, że linia powstanie, ale dopiero, kiedy uda się pozyskać nowy tabor autobusowy.

"W ubiegłym tygodniu zostały otwarte oferty przetargu na podwykonawcę w tym zakresie, które obecnie są analizowane przez MPK Sp. o.o. i po podpisaniu umowy, wyprodukowaniu niezbędnych autobusów, na ulice Wrocławia wyjedzie ww. linia autobusowa. Wstępnie planowany termin uruchomienia linii autobusowej 143 jest określony na I kwartał 2020 roku" czytamy w odpowiedzi urzędników.

- Obiecano nam całkowicie co innego, zapewniono nas, że linia powstanie w ustalonym pierwotnie terminie. A teraz dowiadujemy się, że były to słowa rzucane na wiatr. Sam prezydent Sutryk zapewniał, że w inwestycji nic się nie zmieni i pojedziemy nową linią już jesienią. To są obietnice bez pokrycia - mówi przewodniczący zarządu osiedla Lipa Piotrowska, Artur Nowak.

Jacek Sutryk jeszcze 23 lipca zapewniał, że autobus zostanie uruchomiony na czas.

Klaudia Piątek z biura prasowego UM we Wrocławiu informuje, że opóźnienie w uruchomieniu linii 143 spowodowane jest unieważnieniem pierwszego przetargu na podwykonawcę MPK, który będzie dysponował niezbędnym taborem autobusowym.

- Powtórne ogłoszenie przetargu i wstępna ocena ofert złożonych do MPK w dniu 21 sierpnia 2019 roku, wskazuje, że pojawi się nowy podwykonawca MPK, który wzmocni flotę taboru o dodatkowe 30 autobusów, które zostaną wykorzystane do zaplanowanych i ogłoszonych zmian w komunikacji autobusowej w 2019 roku. Oznacza to tym samym, że uruchomienie linii autobusowej 143 przesunie nam się o jeden kwartał. Bez dodatkowego taboru pozyskanego od podwykonawcy MPK, niestety nie ma możliwości przyspieszenia działań w zakresie wcześniejszego uruchomienia linii autobusowej 143 właśnie z uwagi na brak niezbędnych autobusów - tłumaczy Klaudia Piątek.

ZOBACZ TEŻ:

zdjęcie ilustracyjne

Zmiany w opłatach za parkowanie we Wrocławiu [NOWE STREFY]

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska