Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowy członek sztabu Śląska będzie siedział w cyferkach

Jakub Guder
Fot. WKS Śląsk Wrocław S.A./Krystyna Pączkowska
Michał Hetel od tygodnia jest w sztabie szkoleniowym Śląska. Co będzie tam robił?

Mariusz Rumak przed tygodniem powiększył swój sztab szkoleniowy. Dołączył do niego Michał Hetel, który będzie pełnił funkcję analityka. Sprawdziliśmy, czym dokładnie się zajmie.

Hetel skończył Akademię Wychowania Fizycznego we Wrocławiu. Posiada uprawnienia trenera II klasy i licencję UEFA B. Wcześniej współpracował także z Akademią Olympic Dariusza Sztylki i Krzysztofa Wołczka.

Jego zadaniem będzie przede wszystkim zbieranie informacji o przeciwnikach oraz analiza gry Śląska. Głównym narzędziem Michała Hetela będzie program InStat. Co to jest i jak działa?

- Jest to program, który zbiera dane z różnych lig, m.in. z LOTTO Ekstraklasy. Są to dane liczbowe - statystyki, zarówno indywidualne, jak i drużynowe. Dzięki temu pokazuje pewien system gry danej drużyny. Szukamy w ten sposób powtarzalności u przeciwnika. Rozpracowujemy go - mówi Michał Hetel.

Przeciętny kibic nie zdaje sobie sprawy, jak potężną bazą jest InStat. Jedna sprawa to obszar, który obejmuje, a druga - szczegółowość danych, jakich dostarcza.

- Pokazuje szczegółowe kierunki podań, odbiory, straty, podania indywidualne - tak zwane „zdobywające” oraz „utrzymujące”. Ile jest takich podań, ile jest ataków pozycyjnych, kontrataki, średnią pozycję danego zawodnika na boisku w czasie meczu, kto do kogo najczęściej podaje, po akcjach którymi sektorami padały bramki lub którędy dana drużyna najczęściej przeprowadzała ataki - tłumaczy Hetel.

Jego zadaniem będzie teraz analiza tych wszystkich danych, wyciąganie wniosków i przedstawianie ich pierwszemu trenerowi. Można w ten sposób wskazać silne i słabe punkty nie tylko przeciwnika, ale też zaznaczyć te elementy w grze WKS-u, które należy poprawić.

InStat to też przydatne narzędzie w poszukiwaniu wzmocnień. Piłkarze mają tam bowiem swoje profile. Można przyjrzeć się fragmentom ich gry czy statystykom.

- Mecze są nagrywane, a potem analizowane przez komputery i sztab ludzi, przycinane i umieszczane na koncie, do którego my mamy dostęp - tłumaczy nowy pomocnik Mariusza Rumaka. Taki dostęp do InStat jest oczywiście płatny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska