Trzy szklarnie otwarte we wtorek (16 maja) to zupełnie nowe konstrukcje. Poprzednie, wybudowane jeszcze w latach 1906-1907 zostały rozebrane. Pracom towarzyszyło przesadzenie kilku tysięcy roślin.
- Remont rozpoczął się od rozbiórki starych szklarni w 2021 r. Nowe zostały zbudowane w 2022 r., ale należało umieścić w nich odpowiednie podłoże, sprowadzić unikalne rośliny i posadzić je. Tak naprawdę stare szklarnie nie przechodziły remontu przez 30 lat. W tym czasie warunki utrzymania roślin i ich upraw były złe. Teraz możemy pokusić się o naprawdę trudne gatunki, często chronione - mówi Karolina Sokołowska z Ogrodu Botanicznego Uniwersytetu Wrocławskiego.
Pracownicy ogrodu mogą prowadzić ochronę ex situ, czyli chronić rośliny, które w naturalnych warunkach są zagrożone. Cały proces odbywa się w szklarni środkowej, tzw. szklarni namnożeniowej. Jest ona niedostępna dla odwiedzających ogród. Goście swobodnie mogą zwiedzać dwie pozostałe: z sukulentami Afryki oraz sukulentami Meksyku.
W szklarni przeznaczonej dla afrykańskich sukulentów znajdziemy kolekcje roślin z Madagaskaru, Wysp Kanaryjskich czy zachodniej części Afryki. Najciekawsze gatunki to: pachypodium, alluaudia czy jedna z najdziwniejszych roślin na świecie: welwiczja przedziwna. Co zobaczymy w drugiej ze szklarni?
- Sukulenty Meksyku to przede wszystkim kaktusy zgromadzone z tego rejonu oraz opuncje, które występują także w godle Meksyku – opowiada Karolina Sokołowska.
Podkreśla, że dzięki odbudowie szklarni możliwa jest także lepsza edukacja. Odwiedzający Ogród Botaniczny uczniowie szkół dowiedzą się m.in. jak rośliny przystosowują siebie do warunków suszy, aby przetrwać. A w nowych szklarniach jest co oglądać. Łącznie to około 1500 taksonów, czyli gatunków i odmian roślin. Mają idealne warunki dzięki sterowanym komputerowo urządzeniom, odpowiedzialnym za tworzenie odpowiedniego klimatu: temperatury, wilgotności czy wietrzenia.
Najrzadszym sukulentem jest wspomniana alluadia, pochodząca z południowego Madagaskaru. Ogród Botaniczny Uniwersytetu Wrocławskiego ma 3 z 6 gatunków aulluadii występujących w naturze. Roślina pozyskana została dzięki wymianie między ogrodami.
Budowa szklarni kosztowała niemal 9,7 mln zł, z czego blisko 3,5 mln zł to dofinansowanie z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. W ramach całości kwoty remontowana jest jeszcze czwarta szklarnia: zabytkowa kaktusiarnia z XIX w., odbudowana w latach 50. po zniszczeniach spowodowanych II wojną światową. Umieszczone będą w niej kaktusy z całego świata. Remont kaktusiarni ma zakończyć się jeszcze w tym roku.
W Ogrodzie Botanicznym Uniwersytetu Wrocławskiego przy ul. Sienkiewicza można zwiedzać już dwie nowe szklarnie: Afrykę i Meksyk. Jak jest w środku? Zobaczcie na zdjęciach:
Nowy Aquapark we Wrocławiu! Obejrzyj:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
