- Stwierdziliśmy, że w celu ochrony przyrody należy zamknąć dla psów pewne obszary parku – mówi Michał Makowski z Karkonoskiego Parku Narodowego. - Większość właścicieli psów nie sprząta po swoich zwierzętach. Tymczasem w odchodach są pasożyty, resztki lekarstw. Psy wydzielają też zapach, dzika zwierzyna interpretuje go jako zapach drapieżnika – dodaje.
Zmiany mają wejść w życie razem z nowym planem ochrony przyrody.
CZYTAJ WIĘCEJ NA JELENIAGORA.NASZEMIASTO.PL
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?