Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nawałka: Nie ma co ściemniać, to było bardzo złe spotkanie

JG
- Widzieliśmy co się działo zarówno pod względem organizacji gry w obronie jak i rozegrania akcji. Nie ma co ściemniać, to było bardzo złe spotkanie. Myślę, że to będzie zły bodziec, który zdeterminuje nas, by polepszyć naszą grę - powiedział Adam Nawałka po przegranym 0:2 meczu ze Słowacją.

Adam Nawałka, trener reprezentacji Polski

Widzieliśmy co się działo zarówno pod względem organizacji gry w obronie jak i rozegrania akcji. Nie ma co ściemniać, to było bardzo złe spotkanie. Myślę, że to będzie zły bodziec, który zdeterminuje nas, by polepszyć naszą grę.

Za wynik zawsze odpowiada trener, ale jeszcze trochę eksperymentów jest przed nami. Wszystko po to, aby nie było już ich w meczach eliminacyjnych. Widzieliśmy, że trochę błędów było. Musimy zakasać rękawy do większej pracy.

Czy ktoś mnie rozczarował? To zawodnicy jako pierwsi poznają moją analizę meczu. Czeka mnie długa noc, bo rano o 11 chcę już omówić z piłkarzami, co było złego w tym spotkaniu.

Każdy na sali się zgodzi, że jeśli jest możliwość, by w drużynie występował klasowy rozgrywający, to to jest duży atut. Moje zadanie jest takie, żeby znaleźć takiego piłkarza.
Popełnialiśmy błędy w obronie, ale to dlatego, że chcieliśmy sprawdzić, czy ci młodzi są gotowi już na reprezentację.

Czy jest możliwość, że w eliminacjach będzie grała zupełnie inna czwórka obrońców? To aktualna dyspozycja będzie decydować o tym, kto będzie grał. Wiadomo też, że aby młody zawodnik zdobył doświadczenie, to drużyna czasem musi zapłacić bardzo wysoką cenę. Ja się jednak nigdy tego nie bałem.

Jako trener muszę być przygotowany na wszystko. Przed spotkaniem byliśmy optymistami. Teraz nie mogę dopuścić do tego, aby zawodnicy opuścili głowy. Muszą dalej pracować. Przestrzegałem, że będą trudne momenty. Jestem na to gotowy, nie poddam się.

Do meczu z Irlandią jest bardzo mało czasu. Wierzę, że taki mecz jak ze Słowacją sprawi, iż do kolejnego przystąpimy z jeszcze większą determinacją. Nikt nie chciałby przeżywać czegoś takiego jak dziś drugi raz. Zrobimy wszystko, by poprawić co się da przed kolejnym spotkaniem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska