Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mój reporter: Po co motorniczemu kamera z tyłu tramwaju?

Bartosz Józefiak
Jadąc tramwajem linii Plus stałam zaraz za "kokpitem" i przyglądałam się obrazowi na ekranie telewizorka motorniczego. Pokazywał on to, co dzieje się za tramwajem. Takie elektroniczne lusterko wsteczne - opowiada nasza czytelniczka Katarzyna Rudnicka. - Zastanowiło mnie jednak, że obraz był wyświetlany tylko podczas jazdy tramwaju. Niedawno zdałam prawo jazdy i uczono mnie, że przed wykonaniem jakiegokolwiek manewru należy sprawdzić w lusterkach z każdej strony czy można taki manewr wykonać. Skoro kamerka wtedy jest nieaktywna, jaki to ma sens? - pyta nasza Czytelniczka. Odpowiedzi szukał reporter - Bartosz Józefiak.

Jak tłumaczy Janusz Krzeszowski z wrocławskiego MPK, widok z tyłu tramwaju potrzebny jest tramwajarzom w trakcie jazdy, nie w trakcie postoju. Tramwaj i tak nie cofa, odjeżdżając z przystanku czy włączając się do ruchu.

- Kiedy pojazd jedzie, motorniczy musi widzieć, jakie jest natężenie ruchu oraz w jakiej odległości od niego są jadące za nim tramwaje. Dzięki temu wie, jak szybko ma wjechać na skrzyżowanie czy przystanek. Do oglądania wsiadających pasażerów służą kamery zamontowane przy drzwiach tramwaju - objaśnia rzecznik MPK.

W tramwajach skody jeżdżących po Wrocławiu zamontowanych jest 13 kamer. W pojazdach marki mercedes jest po sześć kamer. Są one zamontowane m.in. w środku pojazdu, po bokach, z tyłu czy z przodu. Oprócz pomocy w trakcie jazdy kamery pozwalają ustalić okoliczności kolizji, w których biorą udział tramwaje. Obraz z kamer przetrzymywany na twardych dyskach przez kilka dni od nagrania. Motorniczy na ekranie zamontowanym w swojej kabinie może podzielić obraz tak, by widzieć jednocześnie obraz z czterech różnych kamer. Sam decyduje, z której z nich chce mieć podgląd.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska