Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy wrocławskiego osiedla walczą z deweloperskim molochem. Nie chcą budowy 40-metrowego wieżowca

Remigiusz Biały
Remigiusz Biały
Firma Rafin chce w miejscu ośrodka zdrowia wybudować kaskadowy apartamentowiec o wysokości 33 metrów.
Firma Rafin chce w miejscu ośrodka zdrowia wybudować kaskadowy apartamentowiec o wysokości 33 metrów. Stowarzyszenie Komitet Obrony Polanki
Komitet Sympatyków Polanki zapowiada protest w sprawie projektu planu zagospodarowania przestrzennego dla działki przy ulicy Bończyka we Wrocławiu. Mieszkańcy od roku walczą o zatrzymanie budowy 40-metrowego wieżowca w miejscu obecnego ośrodka zdrowia.

Stowarzyszenie Sympatyków Polanki w poniedziałek (14 sierpnia) zapowiada protest w rynku przeciwko inwestycji deweloperskiej na ich osiedlu. Tego dnia do urzędu miasta zostaną złożone także uwagi do projektu planu zagospodarowania przestrzennego i petycja do prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka.

Protest mieszkańców Polanki - "patodeweloperka" na Polance w praktyce

Sprawa możliwej budowy 40-metrowego wieżowca w miejscu ośrodka zdrowia przy ulicy Bonczyka na osiedlu Polanka wypłynęła w zeszłym roku, gdy deweloper Rafin, złożył wniosek o ustalenie warunków zabudowy. Miasto ich nie wydało, bo przystąpiło do sporządzenia planu zagospodarowania przestrzennego w obrębie ulic: Żmigrodzkiej, Bałtyckiej, Macedońskiej, Pieszej, Obornickiej, Broniewskiego, Kasprowicza, Rowerowej i Bonczyka.

Firma Rafin chce w miejscu ośrodka zdrowia wybudować kaskadowy apartamentowiec o wysokości 33 metrów.
Firma Rafin chce w miejscu ośrodka zdrowia wybudować kaskadowy apartamentowiec o wysokości 33 metrów. Stowarzyszenie Komitet Obrony Polanki

5 lipca projekt został przedłożony do konsultacji społecznych. Według komitetu propozycja nie zabezpiecza interesu społecznego. Miasto proponuje między innymi, aby plan zezwalał na „zdecydowanie niższą” wysokość budynków w miejscu ośrodka zdrowia - maksymalnie do 33 metrów.

Plan przewiduje także zabezpieczenie 1000 metrów kwadratowych na tej działce dla usług medycznych. Jednak mieszkańcy obawiają się, że przez ogólnikowy zapis będzie to oznaczało wynajem pod usługi prywatne, a nie pod ośrodek związany z publiczną służbą zdrowia.

Ponadto, mieszkańcy mają jeszcze kilka uwag w zakresie:

  • wysokości nowej zabudowy i intensywności – mieszkańcy boją się, że przez 33-metrowy budynek, na niższych piętrach sąsiadującego bloku z wielkiej płyty nie będzie dostępu do światła słonecznego. Nie chcą także uciążliwości przez gęstszą zabudowę. Uważają, że doprowadzi to do spadku wartości ich mieszkań.
  • Komunikacji– budynek według mieszkańców może przyczynić się do zwiększenia liczby mieszkańców w okolicy, co w połączeniu z usługami medycznymi zwiększy ruch samochodowy. Do tego projekt planu przewiduje umieszczenie 80 procent miejsc parkingowych podziemiu, co wiąże się z utworzeniem podziemnych kondygnacji parkingu.
  • Estetyki i kompozycji urbanistycznej – mieszkańcy uważają, że taki wysoki budynek zaburzy zamysł układu urbanistycznego. Dlatego ponad 230 mieszkańców podpisało się także pod wnioskiem do wojewódzkiego konserwatora zabytków. Wnioskodawcy podkreślili wartość walorów przestrzennych osiedla. Kompozycja terenów zielonych i układ budynków były celowym zamysłem architektów osiedla w latach 70. XX wieku.

Miasto proponuje obniżyć możliwość zabudowy o 7 metrów

- Uwagi mieszkańców w każdej sprawie są dla nas kluczowe, także przy tworzeniu nowych planów miejscowych. Zapewniam, że Jacek Sutryk, prezydent Wrocławia, wsłucha się w punkt widzenia mieszkańców Polanki i szczegółowo przeanalizuje te oczekiwania przed ostatecznym rozstrzygnięciem. Zależy nam na jak najlepszej jakości życia wrocławian, dlatego tworzymy nowe tereny zielone, żłobki, przedszkoli. Widząc obawy mieszkańców zawiesiliśmy wydawanie warunków zabudowy, o które wystąpił deweloper i weszliśmy w tryb tworzenia planu miejscowego dla tej działki, ponieważ zależy nam, aby każdy wypowiedział się w tej sprawie – mówi Przemysław Gałecki, dyrektor biura prasowego Urzędu Miasta Wrocław.

Projekt planu zagospodarowania w rejonie ulica Bonczyka jest od 5 lipca wyłożony do publicznego wglądu i mieszkańcy mają możliwość wystosowania do niego swoich uwag. Dokumenty przewiduje niższą zabudowę, niż w pierwotnie wnioskował deweloper (33 metry zamiast 40 metrów). Na czas pracy nad projektem, wydanie warunków zabudowy jest zawieszone.

WIĘCEJ O TEJ SPRAWIE PISALIŚMY TU:

***
Zobacz też: Zawrzało na Nowym Dworze. Mieszkańcy bronią centrum sportowego, nie chcą deweloperki

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska