Mieszkańcy kamienicy przy ulicy Podwale 18 od kilku dni remontują swoje podwórko. Chcą zmienić to miejsce, aby było atrakcyjne dla dzieci, żeby maluchy miały miejsce do zabawy. Po tym, jak zarządca terenu i miasto nie reagowali na ich prośby i wnioski, postanowili, że zrobią to sami.
- Na naszym i na pobliskich podwórkach dzieci nie mają żadnego placu zabaw czy miejsca, gdzie mogły by się bawić. Gdy zobaczyłem, że jedyną atrakcją jest kałuża, która powstaje przez zapchaną studzienkę kanalizacyjną to coś we mnie pękło. A około 15 lat temu była tu piaskownica, którą też sami wykonaliśmy jako mieszkańcy. Była zjeżdżalnia, drabinki i zostało to zlikwidowane na rzecz parkingu – mówi pan Robert Kierzkowski, inicjator akcji.
Podwórko przy ulicy Podwale jest bardzo zaniedbane. Od kilkunastu lat nie było tam żadnego remontu, a ściany budynków i nawierzchnia są w coraz gorszym stanie. Do tego na parkingu, gdzie kiedyś był plac zabaw, stoją wraki samochodów.
Mieszkańcy wzięli sprawy w swoje ręce.
- Na razie odmalowaliśmy ściany. Farby kupiliśmy za własne pieniądze, niektóre rzeczy dostaliśmy w ramach wsparcia naszej akcji. Grunty pod farbę ufundował mój szef i właściciel firmy budowlanej. Postanowiliśmy ubytki w tynku pomalować na inne kolory niż resztę ścian, aby stworzyć coś na wzór mapy kontynentów. W planach mieliśmy też zrobić wylewkę i zbudować plac zabaw. Zgłosili się też kolejni ludzie, którzy chcieli pomóc czy wesprzeć akcję materialnie – dodaje pan Robert.
Prace stanęły jednak w miejscu, ponieważ o całej akcji dowiedzieli się zarządcy budynku i nakazali się wstrzymać prace ze względu na brak zgody na remont. Administratorzy zalecili mieszkańcom, aby ci złożyli petycje o remont podwórka, którą oni rozpatrzą.
Zobaczcie zdjęcia:
***
Zobacz też: Remont Czasoprzestrzeni
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
