Mieszkańcy nie chcą ani sortowni odpadów, ani spalarni śmieci

- Spotkaliśmy się po to, aby ustalić plan działania. Nie chcemy, żeby pod naszymi domami powstała sortownia i spalarnia odpadów. Mamy nadzieję, że radni na czwartkowej sesji nie podejmą uchwały dotyczącej przystąpienia do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla rejonu ul. Obornickiej. Chcemy, żeby zostały przeprowadzone konsultacje z mieszkańcami, zanim zostanie zostanie podjęta jakakolwiek decyzja - przekonują przedstawiciele rad osiedli, którzy spotkali się dziś przy ul. Tymiankowej, w siedzibie Rady Osiedla Lipa Piotrowska.

Mieszkańcy północnych osiedli Wrocławia protestują przeciwko planom firmy Fortum, która przy ul. Obornickiej chciałaby wybudować elektrociepłownię, w której spalane będą m.in. paliwa pochodzące z odpadów. I choć przedstawiciele firmy Fortum przekonują, że jeszcze żadne ostateczne decyzje nie zapadły i wszystkie rozwiązania będą konsultowane z zainteresowanymi osobami, to nie przekonuje to mieszkańców.

- Nie chcemy obok swoich domów mieć spalarni śmieci, a teraz dowiadujemy się także, że i sortowni odpadów. Jak to możliwe, żeby taka inwestycja mogła być ulokowana na środku osiedla - zastanawia się Przemysław Zankowski, mieszkaniec Różanki i radny Rady Osiedla Karłowice-Różanka. - Mamy nadzieję, że radni na czwartkowej sesji nie podejmą uchwały dotyczącej planu zagospodarowania dla ul. Obornickiej - mówi Zankowski.

Mieszkańcy nie wykluczają, że swoje racje będą chcieli przedstawić na komisji rady miejskiej w środę i na samej sesji w czwartek.