Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Michalak: Rzeźba Arlekina nie jest Wrocławiowi niezbędna. Priorytetami powinny być inne rzeczy

MAL
Nowa wrocławska rzeźba przy teatrze muzycznym
Nowa wrocławska rzeźba przy teatrze muzycznym Fot. Tomasz Hołod / Polska Press
Oficjalnie odsłonięto rzeźbę Arlekina znajdującą się przy Teatrze Muzycznym Capitol. Rzeźba autorstwa włoskiego architekta Alessandro Mendiniego kosztowała Wrocław ponad 1,1 mln złotych. Nowe dzieło wzbudziło dyskusję wśród mieszkańców Wrocławia. Nie wszystkim rzeźba się podoba, niektórzy też uważają, że to zbędny wydatek. Głos w tej sprawie zabrał Jerzy Michalak, kandydat na prezydenta Wrocławia.

Arlekin Alessandra Mendiniego jest kolorowy i wykonany z blachy. Nie wszystkim rzeźba się spodobała. Jerzy Michalak, kandydat na prezydenta Wrocławia uważa, że stawianie nowej rzeźby we Wrocławiu, która kosztowała ponad milion złotych to zbędny wydatek.

- Takie rzeźby i miejsca z pewnością tworzą przestrzeń miejską. Jako kandydat na prezydenta Wrocławia uważam jednak, że absolutnie nie są one miastu w tej chwili niezbędne. W swoim programie proponuję bardziej strategiczne podejście do planowania priorytetów budżetowych - skupienie się na kilku z nich (rozwój komunikacji publicznej, walka ze smogiem, polityka mieszkaniowa, żłobkowa, poprawa infrastruktury osiedlowej) i rezygnację lub odłożenie w czasie pozostałych - uważa Jerzy Michalak. - Arlekin Mendiniego na pewno się wśród tych priorytetów nie znajduje. Szczególnie wobec zadłużenia miasta i pilnej potrzeby poszukiwania oszczędności - dodaje Michalak.

ZOBACZ TAKŻE: ZAGADKI I TAJEMNICE WROCŁAWIA

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska