Na głowy ludzi przechodzących koło kamienicy przy ul. Łanowej na Klecinie sypie się tynk. Mieszkańcy budynku skarżą się, że od dziesięcioleci nie mogą doprosić się w Zarządzie Zasobu Komunalnego remontu. Podkreślają, że spadający ze ściany gruz stanowi zagrożenie dla ich bezpieczeństwa. Rzeczywiście, od ściany kamienicy, w której znajduje się wejście do budynku, tynk odchodzi całymi płatami, odsłaniając ceglaną ścianę.
ZZK twierdzi, że – chociaż kawał tynku spadł już 30 września – koniecznie było zamówienie wysięgnika, co opóźni prace: – Dostaliśmy zgłoszenie w tej sprawie i po oględzinach biuro obsługi klienta doszło do wniosku, że musi usunąć nie tylko ten zgłoszony fragment, ale cały tynk, który tam odchodzi od ściany. Trzeba było poczekać na wysięgnik, a w związku z tym, zrobimy to na początku przyszłego tygodnia. Wykonawca będzie sprawdzał, w których miejscach ten tynk mógłby odpadać i za jednym razem naprawimy wszystkie te osłabione elementy – informuje Urszula Hamkało z Zarządu Zasobu Komunalnego.
Mieszkańcy budynku skrupulatnie przestrzegają przepisów. Zalegającego na środku chodnika gruzu nikt z nich do tej pory nie sprzątnął, ponieważ ustawa wskazuje, że powinien zrobić to właściciel, czyli w tym przepadku ZZK. Obsypany tynk zatem leży od końca września, stając się psią toaletą.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?