Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mecz Polska-Włochy we Wrocławiu: Same znaki zapytania

Łukasz Mirytiuk
Pozostał już tylko tydzień do meczu Polska - Włochy, który 11 listopada rozegrany będzie na wrocławskim Stadionie Miejskim, a wciąż niewiele wiadomo na temat jego organizacji. Słabo sprzedają się także bilety.

Dopiero w piątek mają zapaść decyzje dotyczące specjalnych linii tramwajowych i autobusowych na stadion. Na razie wiadomo, że będą podstawione, lecz nie jest znana ich liczba. Nie wiadomo też, czy będą zamykane ulice wokół stadionu i ile aut zostanie wpuszczonych na parking obok areny.

- Czekamy na wnioski od Polskiego Związku Piłki Nożnej (organizatora meczu - przyp. red.), gdy tylko je dostaniemy, będziemy starali się dostosować - mówi Paweł Czuma, dyrektor biura prasowego urzędu miejskiego. - W przypadku naszych imprez na stadionie, takie plany powstają wcześniej. Mamy nadzieję, że związek wyśle nam informacje najdalej do poniedziałku - dodaje Czuma.

Także w piątek będzie jasne, gdzie będziemy mogli zakupić bilety na mecz. Do tej pory, przez internet PZPN sprzedał zaledwie 14 tysięcy wejściówek, czyli jedną trzecią wszystkich dostępnych na wrocławskiej arenie.

Aby mieć możliwość wcześniejszego nabycia wejściówek (najtańsza wejściówka dla dorosłej osoby kosztuje 60 zł, najdroższa - 180 zł), trzeba było zapłacić dodatkowe 32 zł - składkę członkowską Klubu Kibica Reprezentacji.

Dopiero od 7 listopada bilety zdobyć będą mogli kibice, których nie interesuje członkostwo w klubie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska