Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

List Czytelniczki: "Kierowca MPK nie pozwalał się do mnie zbliżać"

Urszula Jaworska
Została zmuszona do złożenia skargi na kierowcę autobusu 130. Dziś rano wsiadłam do pojazdu na Pawłowicach, ze składanym (złożonym) rowerem. To, czego doświadczyłam od kierowcy bardzo mnie oburzyło - pisze nasza Czytelniczka Urszula Jaworska.

Rower zaraz po wejściu zaraz złożyłam i postawiłam na miejscu dla rowerów i wózków. Skasowałam bilet o godz. 6. Od przystanku Wallenroda zaczęły się problemy. Kierowca nie pozwalał stać nikomu w pobliżu mnie w zasięgu 2 metrów.
Problem powtarzał się na każdym przystanku, kierowca wykrzykiwał do innych pasażerów żeby koło mnie nie stali - zwiększając przez to opóźnienie.
Osobiście uważam , że spełniłam warunki przewozu. W momencie złożenia rower miał wymiary około 45 na 70 (w cm),
nie było inwalidy, lub innej osoby z wózkiem. Inni pasażerowie potwierdzali, że im rower nie przeszkadza.
Nagle, na przystanku Czajkowskiego kierowca oświadczył że mam wysiąść - bo inaczej on nie pojedzie. Wysiadłam.
Jestem za bezpieczeństwem w autobusie, jednak zachowanie kierowcy budziło wątpliwość co do jego elementarnej kultury...
Dodam w tym miejscu, że numer służbowy podał po uprzednio wyrażonej trzykrotnej prośbie. Identyfikator trzymał w torbie. Pragnę dodać że kierowca nie był ubrany w strój służbowy, co należy do jego obowiązków.
Złożyłam już oficjalną skargę na tego kierowcę do MPK.

- Już wyjaśniamy tę sprawę - mówi Agnieszka Korzeniowska, rzeczniczka prasowa MPK. - Sprawdzimy m.in. monitoring, jeśli autobus jest w niego wyposażony. Jeśli potwierdzą się słowa naszej pasażerki, to kierowca poniesie konsekwencje swojego zachowania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska