To był bardzo ważny mecz dla układu tabeli, bowiem koszykarki z Polkowic, które zawsze grają o złoty medal mistrzostw Polski w razie porażki traciłyby do Wisły CanPack Kraków i Artego Bydgoszcz już cztery punkty. Wygrana pozwoliła utrzymać status quo w stosunku do wicemistrzyń kraju i odrobić oczko do niedzielnych rywalek.
Polkowiczanki wzięły tym samym rewanż na Artego za dwie przegrane, których doznały w pierwszej rundzie sezonu zasadniczego oraz w półfinale Pucharu Polski. Do tego triumfu potrzebowały przewagi własnego parkietu, bowiem poprzednie spotkania rozegrano w Bydgoszczy i w Gdyni.
Patrząc w statystyki trudno uwierzyć, że podopieczne Tomasza Herkta uległy CCC tylko 10 punktami. Bydgoszczanki zostały rozbite w walce podkoszowej – Temi Fagbenle i Artemis Spanou miały więcej zbiórek (20) niż cała drużyna rywalek łącznie (19)! Zarówno reprezentantka Wielkiej Brytanii z siedmioma ofensywnymi zbiórkami, jak i Greczynka z pięcioma były w tym aspekcie lepsze od Artego.
- CCC zasłużyło na wygraną, ale my walczyliśmy do końca. Zdecydowała deska. Przegraliśmy w tym elemencie zdecydowanie, Polkowice miały aż 15 ponowień i to w dużej mierze zaważyło – podkreślał po spotkaniu Tomasz Herkt, którego zespół zdobył tylko cztery oczka drugiej szansy w porównaniu do 12 na koncie polkowiczanek.
O rywalizacji na tablicach nie omieszkał też wspomnieć Karol Kowalewski, dla którego mecz z Artego był oficjalnym debiutem w roli szkoleniowca CCC. Nowy trener polkowiczanek podkreślał znaczenie dominacji w walce o piłkę po nietrafionych rzutach.
- Widać, że drużyna urosła w ostatnich dniach nie tylko fizycznie, ale mentalnie. To jest widoczne na parkiecie. Wysoko wygrana deska - 43:19 - odzwierciedla nasze zaangażowanie. Widać, że z każdym meczem gramy coraz lepiej jako zespół – cieszył się Kowalewski.
Jedynym minusem tego zwycięstwa jest jego rozmiar. CCC, jak napisaliśmy w tytule, wygrało „tylko” dziesięcioma punktami, a potrzebowało trzynastu. Dlaczego? Ponieważ w Bydgoszczy Artego było lepsze o 12 oczek. To może mieć kluczowe znaczenie w momencie, gdy oba zespoły skończą sezon zasadniczy z tą samą liczbą punktów. Wtedy wyżej zostanie sklasyfikowana drużyna Herkta.
Energa Basket Liga Kobiet
CCC Polkowice - Artego Bydgoszcz 81:71 (21:21, 24:19, 15:15, 21:16)
CCC: Fagbenle 22, Spanou 16 (1x3), Clark 14, Gajda 8 (2), Bojović 7 - Stankiewicz 4, Dikeoulakou, Sandrić 5 (1), Leciejewska 5
Artego: Stanković 8, Stallworth 23, Międzik 3 (1), O'Neill 14, McBride 16 (2) - Szott-Hejmej 2, Adamowicz 3 (1), Żurowska-Cegielska 2
Pozostałe mecze: KS JAS-FBG Zagłębie Sosnowiec - Basket 90 Gdynia 70:98, TS Ostrovia Ostrów Wielkopolski - Wisła CanPack Kraków 65:77, Energa Toruń - 1KS Ślęza Wrocław 72:49, Widzew Łódź - PGE MKK Siedlce 76:73, Enea AZS Poznań - InvestInTheWest AZS AJP Gorzów Wlkp 80:97.
Klub | Mecze | Punkty | Bilans punktów |
1. Wisła CanPack Kraków | 16 | 30 | +249 |
2. Artego Bydgoszcz | 16 | 29 | +221 |
3. CCC Polkowice | 16 | 27 | +195 |
4. 1KS Ślęza Wrocław | 15 | 26 | +98 |
5. InvestInTheWest AZS AJP Gorzów | 16 | 26 | +91 |
6. Energa Toruń | 16 | 26 | +46 |
7. Basket 90 Gdynia | 16 | 25 | +116 |
8. Pszczółka Polski Cukier AZS-UMCS Lublin | 15 | 24 | +32 |
9. TS Ostrovia Ostrów Wlkp. | 16 | 20 | -146 |
10. KS JAS-FBG Zagłębie Sosnowiec | 16 | 19 | -152 |
11. Enea AZS Poznań | 15 | 19 | -255 |
12. Widzew Łódź | 16 | 18 | -306 |
13. PGE MKK Siedlce | 15 | 17 | -189 |
Następna kolejka (17-18.02): Enea AZS - Zagłębie, PGE MKK - Energa, Ślęza - Ostrovia (18.02, godz. 16), Wisła - CCC (18.02, godz. 17), Artego - Basket 90, AZS AJP - Pszczółka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?