Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszmar w Malczycach. Otrute zwierzęta konały w konwulsjach na oczach właścicieli. Jedno cudem udało się uratować

Karolina Kwiatek
Karolina Kwiatek
Pies konał w konwulsjach na oczach właścicieli. Został otruty.
Pies konał w konwulsjach na oczach właścicieli. Został otruty. Facebook/Ekostraż
Ta historia nigdy nie powinna mieć miejsca. Właściciele dwóch psów przyglądali się, jak zwierzęta powoli umierały w konwulsjach. Ich cierpienie można było dostrzec gołym okiem. Zwierzęta miały napady padaczki, podczas których uderzały głową o beton. Jednego z nich udało się uratować, drugi został znaleziony martwy. Ekostraż złożyła w tej sprawie zawiadomienie.

Wrocławska Ekostraż złożyła zawiadomienie w sprawie znęcania się nad zwierzętami w Malczycach na Dolnym Śląsku. Chodzi o dwa kundelki, które zostały otrute i pozostawione w kojcu na śmierć w męczarniach.

Zgodnie z relacją organizacji, ich właściciele mieli mieszkać zaledwie kilkaset metrów od kliniki weterynaryjnej, do której wystarczyło się udać, aby psy otrzymałyby niezbędną pomoc. Tak jednak się nie stało. Słabsze zwierzę zmarło najprawdopodobniej po kilku dniach. Jego ciało zostało zakopane w plastikowym worku. Drugie cudem uratowano.

Tak interwencję opisują wolontariusze Ekostraży:

- Ten jeszcze żywy leżał w konwulsjach, wyziębiony, z ograniczoną świadomością i konał. Na oczach właścicielki, która nie zrobiła niczego, żeby mu pomóc. Pies został natychmiast przez nas odebrany i przewieziony do Wrocławia. Był w takim stanie, że wszyscy spodziewali się, że umrze. W takich sytuacjach liczą się minuty, godziny i doby odmierzają już tylko śmierć - opisuje wrocławska Ekostraż.

Na szczęście, zwierzę udało się wyleczyć. Kuracja była dość długa i bardzo kosztowna. Jego historię znajdziecie w filmie, który zamieszczamy poniżej:

od 16 latprzemoc

W tej okolicy odnaleziono zwierzęta:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska