Kosze na śmieci znikają z wrocławskich ulic. Co się dzieje?

Kosze uliczne na terenie całego Wrocławia zostaną wymienione, bo stanowią własność wykonawców, z którymi umowa dotycząca dbania o czystość i porządek miasta z Ekosystemem się kończy.

- Wykonawcy świadczący usługi sprzątania są właścicielami koszy ulicznych, my je tylko od nich wynajmujemy. Z chwilą zakończenia realizacji kontraktów, muszą je zdemontować. W ich miejsce staną fabrycznie nowe. Zadbamy o czystość koszy - w sezonie letnim będą myte raz na dwa tygodnie oraz interwencyjnie - tłumaczy Dorota Witkowska, rzecznik prasowy Ekosystem.

Nowe kosze na śmieci zostaną wymienione na ten sam model z dwoma otworami, nazywany branżowo "fokami". Postawią je firmy, które zostały wybrane w przetargu. W ciągu najbliższych dwóch lat, do 31 marca 2024 roku, będą także dbać o porządek we Wrocławiu. O kim mowa?

• Na terenie Starego Miasta i Krzyków będzie to FBSerwis Wrocław Sp. z o.o. Kontakt dotyczący dbania o Stare Miasto to koszt 29 588 857,57 zł. Natomiast dotyczący Krzyków to koszt 30 459 678,44 zł. FBSerwis świadczył usługi na terenie tych dwóch obszarów także wcześniej, podczas poprzedniej umowy.
• Śródmieściem będzie zajmowało się Wrocławskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania ALBA z ceną ofertową brutto: 24 524 210,24 zł. ALBA podczas poprzedniego kontraktu także dbała o czystość i porządek Śródmieścia.
• Całkowicie nowy wykonawca będzie na terenie Fabrycznej i Psiego Pola. Będzie to konsorcjum firm: ENERIS Ekologiczne Centrum Utylizacji Sp. z o.o., Chemeko-System Sp. z o.o., FAGUS Usługi Ogrodnicze Rafał Pawlak, Iglicznia Zakład Usług Ogrodniczych inż. Sylwester Pawlak, Zieleń – Pawlak Spółka Jawna, Cleanart Artur Durda oraz spółka Polsuper. Cena kontraktu dbania o obszar Fabrycznej to 32 907 377,43 zł, a Psiego Pola wynosi 20 467 260,97 zł.

Łączna wartość powyższych umów z Ekosystemem to 137 947 384,65 zł brutto.

1 kwietnia to nie tylko data wymiany koszy na śmieci. Od tej daty zaczyna obowiązywać sezon letni na wrocławskich drogach i potrwa do 31 października. W tym czasie:

• jezdnie będą zamiatane i zmywane z częstotliwością przewidzianą dla sezonu letniego;
• oczyszczaniem objęte będą: przystanki, chodniki, ciągi pieszo-rowerowe, ścieżki rowerowe, parkingi, przejścia podziemne, zieleńce, tramwajowe torowiska wydzielone i pętle;
• kosze uliczne będą opróżniane oraz utrzymywane w stałej czystości;
• na wałach przeciwpowodziowych oraz w pasie drogowym w bliskim sąsiedztwie wałów, rozstawionych zostanie 132 szt. koszy 120 l. (będą utrzymywane w stałej czystości);
• stałym utrzymaniem czystości objęta będzie Wyspa Słodowa (znajduje się na niej 62 szt. koszy);
• przeprowadzane będzie interwencyjne sprzątanie pasa drogowego (głównie po kolizjach drogowych).

- Co roku wprowadzamy zmiany w zakresie usług świadczonych w ramach utrzymania miasta w czystości. Jednakże dawno nie zwiększaliśmy tylu powierzchni objętych sprzątaniem. W przypadku chodników i ciągów pieszo-rowerowych zakres wzrasta o niemal 100 procent, z ponad 824 000 metrów kwadratowych na ponad 1 700 000 metrów kwadratowych. To istotna zmiana, którą mamy nadzieję, że mieszkańcy zauważą - dodaje Dorota Witkowska

W stałej czystości wykonawcy Ekosystemu będą też utrzymywać więcej przystanków (1 825 szt.) i koszy ulicznych (7 104 szt.). Miejska spółka chwali się, że teren sprzątanych parkingów wzrósł o ponad 20 600 m kw., a ścieżek rowerowych o ponad 18 300 m kw. Do obsługi sezonu letniego wykorzystywane będą:

• zamiatarki jezdniowe: 13 szt., w tym cztery napędzane gazem ziemnym;
• zamiatarki jezdniowe małogabarytowe: 5 szt., w tym jeden pojazd elektryczny;
• polewarki jezdniowe: 5 szt.;
• zamiatarki chodnikowe: 14 szt., w tym jeden pojazd elektryczny.

Rozpoczęcie sezonu letniego, oznacza także koniec zimowego. Co podczas niego zostało zrobione?

- Od 1 listopada do końca marca przeprowadziliśmy 17 akcji zima. W prace zaangażowane były pługosyparki jezdniowe (51 sztuk), pługosyparki chodnikowe (24 sztuki) oraz brygady ręczne - zaznacza Dorota Witkowska.

Na zabezpieczenie pasa drogowego przed śliskością zużytych zostało:

• ponad 2 400 ton chlorku sodu;
• ponad 15 ton chlorku magnezu;
• blisko 550 000 litrów solanki.

Koszt tych działań to prawie 1 300 000,00 zł brutto.

- Prognozy wskazują, że zima chodź była łagodniejsza, to nie powiedziała jeszcze swojego ostatniego słowa. Według aktualnych danych możliwy jest jej powrót w najbliższy kwietniowy weekend. Jesteśmy gotowi. Nasi wykonawcy mają przygotowane pługosyparki oraz odpowiednią ilość kruszywa i solanki – podsumowuje rzeczniczka Ekosystemu.