Jak relacjonuje asp. Tomasz Kaźmierczuk z bolesławieckiej policji, do zdarzenia doszło około godz. 11 na 51. kilometrze A4. – Autostradą jechał samochód z przyczepą, którą zarzuciło na łuku drogi. W wyniku tego z przyczepy wypadł do rowu przewożony nią koń – przekazuje asp. Kaźmierczuk.
Zwierzę zostało zbadane przez weterynarza. Koń przeżył wypadek i była szansa, że wyjdzie z niego bez poważniejszych obrażeń. – Po badaniu przez weterynarza zadecydowano jednak, że konia trzeba uśpić – mówi policjant. Następnie uśpiony koń został zabrany z miejsca wypadku przez właściciela.
Przyczepa była przeznaczona specjalnie do przewozu tych zwierząt, a koń był dobrze zabezpieczony. – Mimo tego siła odśrodkowa wyrzuciła go z przyczepy – relacjonuje asp. Tomasz Kaźmierczuk.
W miejscu wypadku nie ma utrudnień w ruchu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?