1/27
fot. archiwum Gazety Wrocławskiej / Wiesław Dębicki / Adam Konarski / Tomek Wilczyński / Mariusz Czułczyński / Tadeusz Szwed
Drobne awarie
Kto choć raz nie doświadczył takiej sytuacji, lub chociaż nie był jej świadkiem. Niestety Fiaty, Polonezy i inne jeżdżące po ulicach Wrocławia w latach 80. i 90 auta lubiły się psuć. Najczęściej spychało je na pobocze, a potem szło się na tramwaj.
2/27
fot. archiwum Gazety Wrocławskiej / Wiesław Dębicki / Adam Konarski / Tomek Wilczyński / Mariusz Czułczyński / Tadeusz Szwed
Bezpieczeństwo na placach zabaw? Jasne...
Gumowe wykończenia, bezpieczne, miękkie podłoża, fachowo zaprojektowane zabawki i ogrodzone, czyste place zabaw... Nasze takie nie były.
3/27
fot. archiwum Gazety Wrocławskiej / Wiesław Dębicki / Adam Konarski / Tomek Wilczyński / Mariusz Czułczyński / Tadeusz Szwed
Kasety ulubionych zespołów
Po muzykę do sklepu. W czasach bez streamingu kasety i płyty kupowało się w salonach muzycznych, na bazarach i w kioskach.
4/27
fot. archiwum Gazety Wrocławskiej / Wiesław Dębicki / Adam Konarski / Tomek Wilczyński / Mariusz Czułczyński / Tadeusz Szwed
Uliczne zegary
Zegary uliczne dziś raczej nie są powszechnie spotykane. Zapewne dlatego, że każdy ma własny. Niegdyś jednak podobne, tarczowe zegary można było spotkać na ulicach miasta
![Kosmiczna oprawa po porażce Nadala. Godne pożegnanie legendy w Madrycie [GALERIA]](https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/96/97/663235f2b8458_o_xsmall.jpg)
