Knoll – rodzinna firma z tradycją

Przy ul. Widłakowej we Wrocławiu, nieopodal portu lotniczego, swoją fabrykę otwiera niemiecka firma Knoll. Zatrudnienie na razie znalazło tam kilkunastu specjalistów, którzy zajmą się wyrobem metalowych elementów do produkcji filtrów olejowych. docelowo może znaleźć pracę 150 osób. Początek działalności – 8 maja.

To rodzinna firma z tradycją. Knoll Maschinenbau założył w Bad Saulgau Walter Knoll, a teraz to dzieło kontynuują jego dzieci. Na uroczystym otwarciu fabryki we Wrocławiu pojawili się Matthias Knoll, jego siostra Bettina Knoll, Jürgen Knoll i jego syn Justus.
– Niedawno otworzyliśmy Knoll America i Knoll Italia, które są oddziałami zajmującymi się sprzedażą i serwisem, a teraz z radością witamy Knoll Polska i już nie możemy doczekać się rozpoczęcia produkcji – mówił w dniu otwarcia Matthias Knoll.

Na początku w fabryce Knoll przy Widłakowej będzie pracowało 19 osób. Wszystkie wraz z rodzinami zostały zaproszone na uroczyste otwarcie.
– Cenimy polskich pracowników, mamy o nich bardzo dobre zdanie. Chcemy dać im bardzo atrakcyjne warunki zatrudnienia – powitał swoich specjalistów Matthias Knoll.
Dodajmy, że pracownicy przeszli już wielomiesięczne szkolenia.
We Wrocławiu produkowane będą maszyny, zbiorniki i taśmociągi dla innych firm, które wykorzystają je do produkcji filtrów olejowych.

Takie filtry to wielkie urządzenia. Ich zbiorniki mogą pomieścić setki litrów oleju.
Zakład zajmuje ok. 3,5 tys. mkw. Pracownicy będą w tzw. hali czystej wycinać laserowo, krawędziować i wyginać arkusze blachy, a w hali obok te elementy będą spawane i przygotowywane do wysyłki.
W dalszej perspektywie możliwe jest lakierowanie na miejscu blachy i składanie gotowych filtrów. Na razie we Wrocławiu produkowane będą jedynie elementy transportowane następnie do fabryk w Niemczech.

Matthias Knoll liczy na szybki wzrost wartości firmy na rynku. Brał pod uwagę także lokalizację firmy w Gdańsku, jednak stolicę Dolnego Śląska wybrał ze względu na bliskość do granicy niemieckiej i osobę Wojciecha Mackiewicza, który teraz pełni funkcję dyrektora Knoll Polska.

Mackiewicz ostatecznie przekonał rodzinę Knoll o atutach tego miejsca. Dzięki temu państwo Knoll zainwestowali 30 mln zł w ziemię i budowę hali. Grunt kupili w grudniu i wtedy też wystąpili o pozwolenie na budowę.
Knoll zajmuje mocną pozycję wśród producentów metalowych półproduktów do produkcji filtrów. Korzystają z nich tacy potentaci jak Siemens, John Deere, Bosh, Hermle, czy też koncern BMW.

Rodzeństwo Knoll bardzo dobrze się ze sobą dogaduje i z dumą może powiedzieć, że firmę ojca prowadzi z powodzeniem. Syn Jürgena Knolla, Justus (na zdjęciu z lewej), już przygląda się funkcjonowaniu firmy, którą pewnie kiedyś będzie prowadził.
Gdy Matthias wspomina swojego zmarłego już ojca wzrusza się, bo z pewnością ucieszyłby się on z pierwszej fabryki poza terytorium Niemiec. Ojciec wychował ich w myśl zasady, by na sukces zapracowywać samodzielnie.
Firmę Knoll charakteryzuje też szczególne podejście do pracowników. Podczas otwarcia fabryki we Wrocławiu, jej właściciele znaleźli czas, by porozmawiać z każdą z zatrudnionych w niej osób.