- Mężczyzna wszedł na teren stacji benzynowej w Oleśnicy trzymając w jednej ręce karnister wypełniony paliwem a w drugiej zapalniczkę. Oświadczył, że jest bardzo niezadowolony z zakupionego na tej stacji paliwa i zażądał zwrotu pieniędzy, rozlewając w tym czasie paliwo po stacji i grożąc podpaleniem - relacjonuje Kamil Rynkiewicz z dolnośląskiej policji.
Klient-terrorysta dostał swoje pieniądze, wsiadł do samochodu i odjechał. Po kilku minutach zatrzymała go policja. Okazało się, że ma on w organizmie ponad 1,5 promila. 61-letni mieszkaniec powiatu oleśnickiego został zatrzymany w policyjnym areszcie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?