Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kilometrówkami dolnośląskiego posła Platformy Obywatelskiej zajmie się prokuratura

Malwina Gadawa
Jarosław Charłampowicz: Trzeba dokładnie czytać dokumenty
Jarosław Charłampowicz: Trzeba dokładnie czytać dokumenty Fot. Janusz Wójtowicz / Polskapresse
Do Prokuratury Okręgowej w Warszawie wpłynęło zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez siedmiu polityków Platformy Obywatelskiej. Informacja dotyczy także dolnośląskiego posła Platformy Obywatelskiej Jarosława Charłampowicza.

Chodzi o to, że miał pobierać pieniądze z Sejmu na paliwo, czyli tzw. kilometrówkę, nie wykazując w oświadczeniu majątkowym posiadania samochodu osobowego.
- Zawiadomienie wpłynęło do nas 13 lutego - informuje Przemysław Nowak, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie. - Zostało dołączone do dotychczas prowadzonego śledztwa dotyczącego tak zwanych kilometrówek- dodaje rzecznik.

O jakie pieniądze chodzi? Poseł Jarosław Charłampowicz w sprawozdaniu z funkcjonowania biura poselskiego wpisał kwotę ponad 15 tys. zł w rubryce "Koszty przejazdów w związku z wykonywaniem mandatu poselskiego samochodem własnym lub innym".

Charłampowicz, były sekretarz dolnośląskiej Platformy Obywatelskiej i znany zwolennik Grzegorza Schetyny, jest spokojny o wyniki pracy prokuratury.
- Nie rozumiem anonimowego donoszenia na innych - mówi poseł. Dodaje, że jeżeli ktoś czyta dokumenty, powinien to robić bardzo uważnie. - W oświadczeniu majątkowym za 2013 rok nie wpisałem, że jestem właścicielem samochodu osobowego, bo nie jestem. W rubryce "kredyty" mam za to zapisany koszt leasingu, ponieważ samochód osobowy, którym jeżdżę, jest właśnie w leasingu, czyli formalnie, dopóki nie spłacę pełnej kwoty kosztu auta, jego właścicielem jest firma leasingowa - mówi poseł Charłampowicz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska