Kilkadziesiąt pociągów z Holandii trafi do Polski. Czy będą jeździć po Dolnym Śląsku?

Prywatny przewoźnik SKPL poinformował o zakupie dwuczłonowych, spalinowych pociągów Talbot DM90. Pierwsze 4 składy zakupione od Holendrów wjechały do Polski w niedzielę przez przejście graniczne Horka - Węgliniec.

SKPL już współpracuje z Kolejami Dolnośląskimi.

Obecnie Koleje Dolnośląskie eksploatują nasze dwa pojazdy typu DH-1 i DH-2 będące protoplastami DM90. Niemniej, dziś jest jeszcze za wcześnie na składanie konkretnych deklaracji dotyczących przyszłości DM90. Pamiętajmy, że to rynek rękoma przewoźników zadecyduje, czy i gdzie będzie potrzeba wypożyczania tego typu pojazdów - informuje portal GazetaWroclawska.pl Albert Mikołajczyk z SKPL Cargo.

Nie prowadzimy takich rozmów z SKPL. Obecnie nie ma podstaw, żeby takie rozmowy prowadzić, szczególnie, biorąc pod uwagę, sytuację znalazła się branża, a tym bardziej w kontekście poważnych zakupów taborowych, jakie realizujemy - mówi rzecznik Kolei Dolnośląskich Bartłomiej Rodak.

Zdaniem Piotra Rachwalskiego, byłego prezesa Kolei Dolnośląskich, jeśli urzędowi marszałkowskiemu uda się zgodnie z “planem Wilda” wznowić ruch pociągów do każdego miasta na Dolnym Śląsku, KD będą musiały skorzystać z nowego taboru SKPL.

Przewoźnik kupił 32 składy, 24 z nich są w stanie dobrym. Cena zakupu pozostaje tajemnicą handlową, a przedstawiciel SKPL w rozmowie z “Rynkiem Kolejowym” dementuje informacje, że kosztowały tylko 150 tys. zł za sztukę.

Zanim DM90 wyjadą na tory, przewoźnik musi przeprowadzić szereg spraw formalnych.

Pragnę wyjaśnić, że proces wprowadzenia do ruchu jednostek DM90 jest skomplikowany i wieloetapowy. W tej chwili jesteśmy dopiero na początku pierwszej fazy czyli przetransportowania pojazdów do Polski. W kolejnym etapie rozpoczniemy przygotowania mające na celu przystosowanie ich do polskich wymagań oraz uzyskanie niezbędnych dokumentów umożliwiających eksploatację w ruchu liniowym z pasażerami - wyjaśnia Albert Mikołajczyk z SKPL Cargo

.

Kupione pojazdy są używane, zostały wyprodukowane w latach 1996-98. DM90 mogą jeździć z prędkością do 140 km/h. Gruntowny przegląd najwyższego poziomu P5 przeszły w roku 2015.

Ich eksploatacja została zakończona ostatecznie z początkiem rozkładu jazdy 2018, w związku ze stuprocentową elektryfikacją sieci kolejowej użytkowanej przez Nederlandse Spoorwegen. Przetransportowane do Polski pojazdy trafią do Zagórza, gdzie rozpocznie się proces dostosowania ich do obecnych wymagań - poinformowało SKPL na swojej stronie.

Najsłabszym punktem nowych we flocie SKPL składów jest wysokość podłogi. Żeby pasażerowie mogli wejść do pociągu z większości peronów, konieczne będzie dorobienie stopni lub rozkładanych schodków.