Kierowcy pobili się we Wrocławiu, na środku drogi! W imię zasad… ruchu drogowego!

Emocje wzięły górę 13 października, w okolicach Portu Lotniczego. Jak opisuje kanał STOP CHAM, który zamieścił nagranie bójki na kanale YouTube, kierowca taksówki (samochód marki Dacia, czarny, z tyłu) zaczął gestykulować w stronę kierowcy renault (samochód wypożyczony na minuty, biały). Taksówkarz miał na początku pokazywać na linię na drodze, potem podejść do kierowcy renault, uderzyć go przez szybę i odejść.

"Po tym kierowca auta stojącego z przodu wysiadł i zaczęli się okładać. To znaczy właściwie to ten z pierwszego auta, uderzony wcześniej przez szybę, okładał tego taksówkarza. Ostatecznie chyba taksówkarz stwierdził, że nie da mu rady i prosił, żeby mu odpuścić. Młody odpuścił i się rozeszli" – czytamy w opisie pod filmem na YouTube.

Zobacz też:

Kierowca taksówki i samochodu na minuty pobili się w okolicy Portu Lotniczego Wrocław. Zobacz nagranie z kanału STOP CHAM:

Na nagraniu widać, że z kierowcą renault jechała jeszcze kobieta, która prawdopodobnie rozdzieliła mężczyzn. Dlaczego zaczęli się bić? Autor filmu mówi, że nie zna przyczyny zamieszania.

- Wygląda na to, że poszło o miejsce zatrzymania kierowcy auta na minuty - komentują kierowcy. Prowadzący taxi - w jego przekonaniu - nie mógł skręcić w prawo, bo drugi kierowca, skręcający w lewo, nie podjechał maksymalnie do linii warunkowego zatrzymania.

Swoje przypuszczenia mają także internauci, którzy komentują film:

"To już bezpiecznym i miłym taksówkarzom teraz przeszkadzają auta na wynajem, bo im szekle się nie zgadzają? Niedługo będą atakować hulajnogi i tramwaje" – pisze użytkownik thedamczer1.

"Taksiarz: Patrz tego, zamiast taksówką to sobie auto wypożycza. Zaraz mu to wybiję z głowy" – komentuje użytkownik atomicfeelings.

"Przecież kombajnem by się zmieścił z prawej strony" – opisuje użytkownik oakpil.

Zobacz kadry z nagrania STOP CHAM:

Zobacz też: