Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jej już nie wypada jej śpiewać "100 lat!". Mjr Wanda Kiałka, kombatantka Armii Krajowej skończyła 100 lat. Otrzymała specjalną szablę

Maciej Rajfur
Maciej Rajfur
Wanda Kiałka otrzymała specjalną szablę oficerską od wicepremiera Mariusza Błaszczaka z wygrawerowanym hasłem: "Bóg, honor, ojczyzna".
Wanda Kiałka otrzymała specjalną szablę oficerską od wicepremiera Mariusza Błaszczaka z wygrawerowanym hasłem: "Bóg, honor, ojczyzna". Paweł Relikowski
O tym jak ważna jest to postać dla Wrocławia, świadczy przyjęcie urodzinowe i znamienici goście. Major Wanda Kiałka, sanitariuszka i łączniczka Armii Krajowej o pseudonimie „Marika” skończyła 100 lat. W siedzibie 16. Dolnośląskiej Brygady Obrony Terytorialnej wielu znamienitych gości świętowało jej urodziny.

Spis treści

Na uroczystość 100. rocznicy urodzin mjr. Wandy Kiałki przybyły władze województwa, oficerowie Wojska Polskiego, pracownicy Instytut Pamięci Narodowej oraz przedstawiciele różnych instytucji.

Jubilatka nie ukrywała wzruszenia tak uroczystą oprawą swoich urodzin.

Jubilatka: Nie chciałam stać obok, gdy mój kraj cierpiał

- Jestem szalenie wzruszona, że w taki sposób honoruje się skromną sanitariuszkę Armii Krajowej. Otacza mnie masa życzliwych przyjaciół i to mnie bardzo cieszy. Od dzieciństwa kochałam i kocham Polskę. Zawsze chciałam być dla ojczyzny przydatna. Dlatego wstąpiłam do Armii Krajowej. To było normalne. Nie chciałam stać obok, gdy mój kraj cierpiał. Pamiętam, jak złożyłam przysięgę przed panią legionistką. Zrobiłam to, co należało zrobić. W partyzantce każdy chłopak był bratem, a dziewczyna siostrą - mówiła ze łzami w oczach Wanda Kiałka.

Urodzinowa impreza stała się okazją do przypomnienia niezwykłe historii Wandy Kiałki, która 12 lat spędziła na zesłaniu w Workucie. Do kraju powróciła dopiero w 1956 roku.

- Pani Wanda to diament bez skazy na życiorysie, oszlifowany przez cierpienie i ból. Jest wzorem dla następnych pokoleń i dla nas wszystkich – przemawiał na początku prof. Stanisław Ułaszewski, prezes dolnośląskiego okręgu Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej.

- Mamy do czynienia z osobą skromną, uśmiechniętą i myślącą o sobie jako zwykłym człowieku. Nasza obecnością udowadniamy, że mamy do czynienia z nietuzinkową osobowością. Gdy myślę o wielkiej Wandzie, ta litera „W” przewija się przez całe jej życie. Pierwsze „W” to Wilno - miejsce pochodzenia, potem Wolność i niestety Wojna. I kolejne tragiczne „W” – Workuta, miejsce zsyłki. I ostatnie „W” – Wrocław, któtego obywatelem po zsyłce zostaje Wanda Cejko-Kiałka – mówił Wojciech Trębacz, naczelnik Oddziałowego Biura Upamiętniania Walk i Męczeństwa IPN.

Jubilatka otrzymała specjalną szablę oficerską podarowaną przez wicepremiera Mariusza Błaszczaka, a wręczył ją Łukasz Jerzy Kudlicki, szef gabinetu politycznego Ministra Obrony Narodowej.

- Szabla jest bronią honorową, biała, oficerską. Łączy się z dziejami polskiego oręża. Są chwile specjalne, kiedy oficerowie Wojska Polskiego zostają uhonorowani taką szablą jako wyraz najwyższego uznania swoich przełożonych – stwierdził Ł. Kudlicki. - Dodałbym jeszcze jedno słowo na „W” związane z p. Wandą - wybór. Pani major stawała przed wielkimi wyborami, zawsze obierając stronę Polski. Na szabli wygrawerowano hasło drogie każdemu żołnierzowi: „Bóg, Honor, Ojczyzna”. W tych trzech słowach zawiera sie życie i służba pani major.

Nie mam śmiałości wyobrażać sobie, co Pani przeszła w piekielnych latach wojennych

Wanda Kiałka otrzymała także specjalne odznaczenie Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej „Wierni AK-owskiej przysiędze”.

- Pani hart ducha nas zaskakuje. Natomiast z Pani osobą kojarzy mi się odwrócone „W”, czyli „M”, ponieważ chodzi mi o miłość – oświadczył wicewojewoda dolnośląski Jarosław Kresa.

Specjalny osobisty list od premiera Mateusza Morawieckiego przeczytała Małgorzata Suszyńska ze stowarzyszenia Odra-Niemen.

„Nie mam śmiałości wyobrażać sobie, co Pani przeszła w piekielnych latach wojennych, ale wierzę, że dziś znajduje się w Pani sercu miejsce na satysfakcję ze zwycięstwa w walce o wolną i niepodległą Polskę” – napisał Prezes Rady Ministrów.

Ryngraf 16. Dolnośląskiej Brygady Obrony Terytorialnej z orłem Armii Krajowej.

Życzenia złożył także płk. Artur Barański, dowódca 16. Dolnośląskiego Brygady Obrony Terytorialnej.

- Jest dla nas pani świadkiem historii. Wojska Obrony Terytorialnej szczególną wagę przywiązują do żołnierzy Armii Krajowej i Polskiego Państwa Podziemnego – poinformował płk Barański.

Jubilatce wręczył ryngraf 16. Dolnośląskiej Brygady Obrony Terytorialnej z orłem Armii Krajowej.

Jesteś dla nas kochaną babcią Wandzią

Dużą rolę w życiu w życiu wrocławskiej kombatantki odgrywa Bóg. Specjalną świecę podarował jej mjr Maksymilian Jezierski, kapelan Akademii Wojsk Lądowych.

- Stajesz się światłem dla nas, dla pokolenia Polaków, którzy uczą się tej ważnej historii od ciebie. Za to dziękuję, że jesteś z nami. To dla nas ogromny zaszczyt i nagroda patrzeć na to światło. Rozświetlaj nasze życie miłością, patriotyzmem i Panem Bogiem. Jesteś dla nas kochaną babcią Wandzią. Pokazujesz nam, co to znaczy miłość do Boga, do ojczyzny i życie w honorze – przemawiał ks. mjr Jezierski.

Nie przeocz

Zobacz także

Musisz to wiedzieć

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska